Jak wskazał dziennikarz Brian Krebs, a następnie potwierdziło biuro prasowe Facebooka, pracownicy firmy mieli dostęp do haseł użytkowników przechowywanych w nieszyfrowanych plikach tekstowych. Wygląda jednak na to, że nikt nie wykorzystał tych haseł w niewłaściwy sposób.
reklama
Podczas styczniowej kontroli bezpieczeństwa w Facebooku okazało się, że "od 200 do 600 mln" haseł użytkowników Facebooka, Facebooka Lite i Instagrama przechowywanych było w prostych plikach tekstowych, dzięki czemu dostęp do nich miało ok. 20 tys. pracowników firmy.
Sprawę ujawnił 21 marca dziennikarz Brian Krebs, który informację otrzymał od pracownika giganta, sfrustrowanego brakiem działań ze strony firmy. Facebook w komunikacie prasowym potwierdził, że rzeczywiście doszło do takiego błędu, podkreślając jednocześnie, że do haseł nie miały dostępu osoby postronne.
Niektóre hasła znajdowały się w niezaszyfrowanych plikach od 2012 roku. Użytkownicy, których haseł ten błąd dotyczył, otrzymają od Facebooka odpowiednią informację. Osobom, które chciałyby wpaść w panikę, warto przypomnieć, że pracownicy Facebooka mają dostęp do przynajmniej części naszych prywatnych treści, np. wiadomości...
Pierwotna informacja na blogu Briana Krebsa
Niebezpiecznik.pl - wyważona, rzetelna analiza problemu (polecamy!)
CNN - New York Edition
Facebook Newsroom - oficjalny komunikat pod przewrotnym tytułem "Utrzymywanie bezpieczeństwa haseł" (Keeping Passwords Secure).
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|