Skromny zysk netto, po sześciu kolejnych kwartałach strat, zanotowała koreańska firma LG. Niewątpliwie jest to krok w dobrym kierunku, jednak zasadniczego przełomu nikt się nie spodziewa.
reklama
Optimus LTE - nazwę tego smartfona znają w LG zapewne wszyscy. Urządzenie pojawiło się w sprzedaży zaledwie w październiku zeszłego roku, ale zdołało znacząco wpłynąć na wyniki finansowe koreańskiego koncernu LG. Po sześciu kolejnych kwartałach, gdy firma osiągała straty, wreszcie pojawił się, skromny - ale zawsze, zysk.
23 mld wonów (66,23 mln złotych) to co prawda znacznie mniej niż wynosił konsensus rynkowy (64 mld wonów - 184,3 mln złotych), jednak wynik ten oznacza ogromną poprawę w porównaniu z poprzednimi okresami. W ostatnim kwartale 2010 roku LG zanotowało stratę w wysokości aż 262 mld wonów (754,4 mln złotych), a w poprzednim kwartale 33 mld wonów (95,02 mld złotych) - podaje Reuters.
Na plusie rok zakończył dział telefonów komórkowych - 9,9 mld wonów to co prawda niezbyt wiele (niespełna 28 mln złotych), jednak znacząco lepiej niż rok wcześniej, gdy był on 262 mld wonów pod kreską (740,2 mln złotych). Łączna strata przez sześć kwartałów wyniosła około miliarda dolarów.
Analitycy nie mają wątpliwości, że wyjście koreańskiego producenta na plus jest wydarzeniem niezwykle istotnym. Dowodzi bowiem, że strategia restrukturyzacji przynosi wreszcie spodziewane efekty. Ważne jest także to, że Optimus LTE sprzedaje się całkiem nieźle, biorąc pod uwagę bardzo silną konkurencję na rynku smartfonów. Tych firma łącznie sprzedała jednak tylko 17,7 mln wobec 21,1 mln w kwartale poprzednim. Wynik może być o tyle rozczarowujący, że obejmuje okres świąteczny.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*