Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Sieć kultury: tapping, Kije Chapmana i inne Kelstone'y

05-06-2012, 12:46

Gitarowa technika tappingu dała początek nowatorskim instrumentom, takim jak kij Chapmana (Chapman stick) oraz Kelstone. Łączą one zalety gitar i możliwości gry wielogłosowej porównywalne z fortepianem, a poznać je można głównie dzięki internetowi. Coraz więcej artystów sięga po te instrumenty, aby tworzyć coś absolutnie nowego i za pośrednictwem sieci inspirować innych do poszukiwań.

konto firmowe

reklama


Czytelnicy DI mogli zauważyć moją słabość do przedziwnych instrumentów. Pisałem już o ofiklejdzie, a także o instrumentach z rur PCV. To inspirujące, gdy widzisz, że na świecie jest nie tylko ktoś, kto posiada oryginalny instrument i potrafi coś o nim powiedzieć, ale też nierzadko potrafi na nim grać na poziomie wirtuozowskim.

Ciekawą grupą instrumentów, która dość często pojawia się w twórczości internetowych muzyków, są wszelkie warianty gitary stworzone do grania tappingiem. 

Tapping to technika gry polegająca na silnym uderzaniu palcem w strunę, w określonym miejscu gryfu. To uderzenie jednocześnie skraca strunę i pobudza ją do drgania. Dzięki temu gitarzysta może grać na dwóch gitarach jednocześnie, na dwóch gryfach jednocześnie lub na jednym gryfie, ale używając ośmiu palców jednocześnie skracających i wzbudzających struny. Dzięki temu można grać bardzo szybko lub prowadzić wiele linii melodycznych naraz w dość rozległym układzie. Jeśli nie znacie tappingu i chcecie zobaczyć, jak to wygląda, obejrzyjcie nagranie Adama Fulary (celowo nie zamieszczam go w tekście). 

Wielu ludzi gra tappingiem na gitarze, ale ta technika gry doprowadziła do stworzenia nowatorskich instrumentów, powstałych wyłącznie lub głównie do grania w ten sposób. Jednym z nich jest tzw. Chapman stick, wynaleziony przez jazzowego gitarzystę Emmetta Chapmana. Nazwijmy ten instrument po polsku kijem Chapmana.

Kij Chapmana sam w sobie nie jest zjawiskiem internetowym. Ba! Jest on w użyciu od kilkudziesięciu lat, ale nie wszyscy o tym wiedzą. W internecie znajdziecie natomiast wiele nagrań amatorów tego instrumentu. Używam tu słowa "amator" w znaczeniu miłośnika, bo te nagrania nie mają wiele wspólnego z amatorszczyzną.

Kij Chapmana ma 12 strun, przy czym połowa z nich strojona jest w kwintach, połowa w kwartach. Struny najgrubsze znajdują się na środku gryfu. Dzięki temu jedna ręka może realizować wielogłosowy akompaniament, a prawa może skupić się na melodii. Obejrzyjcie zresztą film, który dokładnie wyjaśnia, jak ten instrument jest zbudowany, ale to nie wszystko w tym temacie.

 

Innym "tappingowym" instrumentem jest Kelstone i w tym przypadku mamy do czynienia ze zjawiskiem nowszym i "bardziej internetowym".

Kelstone to instrument, którego gryf umieszczony jest poziomo na specjalnym statywie, podobnie jak w pedałowej gitarze hawajskiej. Dzięki temu struny atakowane są z góry, a ręka nie musi obejmować szyjki instrumentu. Osoba grająca na Kelstonie uderza więc w gryf podobnie jak pianista uderza w klawisze. Można wykorzystać do gry także kciuki.

Kelstone umożliwia zarywanie strun jak w gitarze, granie oburęcznym tappingiem, stosowanie podciągów... właściwie wszystkich technik znanych z gitary. Skala instrumentu jest większa niż skala gitary basowej i gitary elektrycznej razem wziętych. Dodatkowo instrument wyposażony jest w tłumik obsługiwany pedałem, co umożliwia jeszcze bardziej aktywne wykorzystanie rąk w grze.

W roku 2011 producent Kelstone'ów zwrócił się do internautów z prośbą, aby nagrali oni na swoich gitarach dowolne utwory - tappingiem, umieszczając instrument poziomo na stojaku, tak jak Kelstone. Nagrodą w tym konkursie był Kelstone, ale najważniejsze było nie to, że ktoś wygrał instrument. Internetowi twórcy podjęli wyzwanie i powstało wiele ciekawych nagrań na "poziomych gitarach".

To chyba jeden z lepszych dowodów na potencjał kulturotwórczy internetu. Internauci nie tylko "kradną". Oni rozwijają kulturę, a nawet tak trudne jej dziedziny, jak odkrywanie techniki gry na nowatorskich instrumentach. RIAA czy ZAiKS takiego wkładu do sztuki nie wnoszą.

Poniżej firm prezentujący możliwości Kelstone'a.

Czytaj: Sieć kultury: muzyka z rur kanalizacyjnych


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. DALL-E




fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E