Wytrzymałe telefony i tanie smartfony z linii Galaxy mają podbić rynek afrykański i pozwolić koreańskiemu producentowi zwiększyć swój udział w rynku z 10 do 20 proc., a także potroić przychody do roku 2015.
reklama
Najwięksi producenci komórek powoli przypominają sobie o Afryce, najbiedniejszym z kontynentów, gdzie jeszcze do niedawna jakiekolwiek inwestycje obarczone były dużym ryzykiem, a ekspansja była mało opłacalna ze względu na ograniczoną zasobność portfeli mieszkańców. Jednak w Afryce mieszka około 900 milionów osób, populacja kontynentu systematycznie rośnie. Wzrasta także poziom bogactwa, w czym coraz więcej przedsiębiorstw upatruje swojej szansy na rozwój.
Kraje rozwinięte borykają się ze sporymi problemami, a możliwości naturalnego poszerzania rynku są bardzo ograniczone. Afryka ma ogromne ukryte możliwości. Dzięki bogactwom naturalnym, a także rozsądnej polityce gospodarczej niektórych państw coraz więcej podmiotów jest zainteresowanych Czarnym Lądem.
Afryka praktycznie przeskoczyła erę telefonii stacjonarnej, której rozwój kosztowałby fortunę, przede wszystkim ze względu na niesprzyjające warunki naturalne, a także nierównomiernie rozmieszczoną ludność. Dlatego też szybko rozwija się telefonia komórkowa i internet bezprzewodowy. W pierwsze aparaty specjalnie dla Afryki zainwestowała w zeszłym roku Nokia.
Teraz śladami Finów idą Koreańczycy. Samsung Electronics chce do przyszłego roku podwoić swój udział na rynku Afryki subsaharyjskiej do 20 proc. Specjalnie dla użytkowników afrykańskich stworzona została linia telefonów komórkowych wyposażonych w mechanizmy oszczędzania energii, odpornych na działanie wysokich temperatur, a także przystosowanych do problemów z dostępem do energii elektrycznej.
Kwang Kee Park, dyrektor operacyjny firmy dla Afryki, powiedział w rozmowie z agencją Reuters, że Samsung swojej szansy upatruje głównie w zwiększonym popycie na tańsze smartfony. Trafić tam mają zmienione urządzenia z linii Galaxy, która odniosła duży sukces w krajach rozwiniętych. W zeszłym roku, według szacunków samego Samsunga, do Afryki wysłano 97 mln telefonów komórkowych, z czego 6-8 proc. stanowiły smartfony.
Na koniec tego roku komórki posiadać ma blisko 740 milionów osób, spora ich część umożliwiać będzie także dostęp do internetu, co wydaje się być kluczowe przy ograniczonej infrastrukturze stacjonarnej.
Samsung Electronics posiada swoje fabryki w Republice Południowej Afryki, Nigerii, Etiopii, Senegalu, Mali oraz północnym Senegalu. Zamierza w tym roku osiągnąć przychody w Afryce na poziomie 3 mld dolarów, o miliard więcej niż w roku 2011. Do roku 2015 chce tutaj generować już 10 mld dolarów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*