Wrzesień był pierwszym miesiącem, w którym Polacy chętniej kupowali telewizory Samsunga wyposażone w ekrany LED niż w panele LCD. LCD i plazmy idą w odstawkę.
reklama
We wrześniu, po raz pierwszy od wprowadzenia w 2009 roku do sprzedaży w Polsce telewizorów LED-owych Samsunga, sprzedano ich więcej niż wszystkich innych modeli. Dzięki wykorzystaniu do podświetlania ekranu diod LED zamiast tradycyjnych lamp CCFL (Cold Cathode Fluorescent Lamps) uzyskano lepszą jakość obrazu, wysoki współczynnik kontrastu oraz znaczną oszczędność energii. Wówczas zmieniono także design telewizorów, a ich najbardziej widocznym efektem jest zwężenie ram ekranu oraz zmniejszenie grubości obudowy.
Potrzeba było prawie dwóch lat, aby telewizory LED zdobyły sympatię i akceptację użytkowników oraz zyskały przewagę na rynku. W ubiegłym roku sprzedanych zostało 275 tys. takich telewizorów wśród niemal 2 mln wszystkich modeli, które kupili Polacy. Jeszcze we wrześniu 2010 stanowiły one około 17% sprzedaży, a już rok później 50%, co wskazuje na bardzo szybką dynamikę wzrostu sprzedaży i akceptacji walorów oferowanych przez technologię LED, która stała się dominującą na naszym rynku i będzie najważniejsza w najbliższych latach – mówi Rafał Wilczopolski z firmy Samsung. Tygodniowe wyniki sprzedaży wskazują, że ten trend jest już stały - dodaje Wilczopolski.
Według Samsunga na upowszechnienie technologii LED mogło wpłynąć kilka czynników: jakość obrazu oraz nowy design. Dla fachowców kluczową rolę miała odgrywać nowoczesność i dostępność telewizorów.
- W grudniu, a więc w okresie wzmożonych zakupów, telewizory z ekranami LED będą stanowiły już 60% wszystkich sprzedawanych odbiorników – uważa Grzegorz Stanisz z firmy Samsung. Na koniec roku telewizory z ekranami LCD będą stanowiły około 30% wszystkich sprzedanych telewizorów, a udział „plazm” utrzyma się na stałym poziomie i będzie wynosił około 10% - prognozuje Stanisz.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*