Do laboratorium odzyskiwania danych Kroll Ontrack w Katowicach trafia
coraz więcej dysków, które wcześniej były poddawane różnym próbom
samodzielnego odzyskiwania danych. Klienci, którzy doświadczyli utraty
danych, często poszukują w Internecie wskazówek na ich odzyskanie metodą
do-it-yourself, czyli zrób to sam. To z kolei w większości przypadków
prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia nośnika oraz przechowywanych na
nim danych.
Chcąc ustrzec użytkowników przed konsekwencjami odzyskiwania danych
metodami „zrób to sam”, eksperci Kroll Ontrack przygotowali listę 10
najpopularniejszych porad i mitów dotyczących samodzielnego odzyskiwania
danych.
- CHKDSK – kiedy dysk twardy ulega uszkodzeniu, w
pierwszej kolejności użytkownicy najczęściej uruchamiają program CHKDSK.
W efekcie dane, które mogły zostać odzyskane, zostają trwale
zniszczone.
- RAID odporny na wszystko – wśród wielu
użytkowników panuje przekonanie, że macierze RAID są niezawodne, przez
co nie monitorują ich stanu. Niestety, większość najpopularniejszych
konfiguracji (w tym RAID 5) nie chroni użytkownika przed utratą danych,
jeżeli dwa dyski ulegną awarii. Co więcej, gdy jeden z dysków ulegnie
awarii, pozostałe są narażone na znaczne obciążenie.
- Zaszyfrowane na zawsze – niektóre dyski
zewnętrzne są szyfrowane, a klucze szyfrujące zapisywane są w
kontrolerze znajdującym się wewnątrz obudowy. Kiedy dysk ulega
uszkodzeniu, użytkownicy wyrzucają jego obudowę i próbują korzystać z
dysku w innej. Ostatecznie takie dyski są odsyłane do laboratorium
odzyskiwania danych.
- Oprogramowanie (nie) dobre na wszystko –
użytkownicy często podejmują próby odzyskiwania danych z fizycznie
uszkodzonych nośników za pomocą oprogramowania do odzyskiwania danych.
Niektórzy także pobierają oprogramowanie na uszkodzony nośnik, na którym
przechowywane są dane. To prowadzi do dalszych uszkodzeń oraz
nadpisywania plików.
- Ryż nie tylko do obiadu – w sieci można znaleźć
wiele porad dotyczących umieszczania zalanych urządzeń w ryżu. Co prawda
ta metoda nie powoduje dalszych uszkodzeń, jednak nie pomoże także w
odzyskaniu danych. W efekcie do laboratorium wysyłane są urządzenia
pokryte ryżem i jego pozostałościami.
- Guru technologii – chyba każdy z nas ma
znajomego, który w towarzystwie uznawany jest za prawdziwego eksperta w
dziedzinie technologii. Kiedy następuje utrata danych z dysku twardego,
tenże guru postanawia przejąć inicjatywę. Otwiera nośnik (oczywiście nie
w laboratoryjnych warunkach), przez co kurz i inne zanieczyszczenia
opadają na napęd. Następnie ten sam specjalista ściera pył ręką. Efekt?
Kurz zostaje usunięty, ale odciski palców powodują dalsze uszkodzenia.
- Otwórz mnie – użytkownicy często próbują również
samodzielnie otwierać uszkodzone dyski (bez pomocy samozwańczych
ekspertów). Do otworzenia górnej pokrywy używają śrubokręta, rysując tym
samym talerze dysku, bądź nawet je łamiąc.
- Odzyskiwanie przez zamrożenie – to bardzo
popularna metoda na samodzielne odzyskiwanie danych, która polega na
umieszczeniu uszkodzonego dysku HDD w zamrażarce. Po pewnym czasie
użytkownik próbuje uruchomić zamrożony dysk twardy. Podczas tego procesu
temperatura nośnika wzrasta, następuje skraplanie, a woda zaczyna się
pojawiać zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz dysku. Woda może spowodować
dalsze uszkodzenia i nieodwracalną utratę danych.
- Stara sztuczka – kiedyś każdy mógł samodzielnie
wymienić płytkę drukowaną dysku, jednak obecnie płytki te są specyficzne
dla każdego napędu. Jednak niektórzy próbują korzystać z tej metody do
dzisiaj. Dopiero gdy orientują się, że ta metoda nie działa, odsyłają
nośnik do firmy zajmującej się odzyskiwaniem danych. Zdarzało się, że do
Kroll Ontrack trafiał stos płytek, a specjaliści w cleanroom’ie
najpierw musieli zidentyfikować właściwą, zanim przystąpili do
odzyskiwania danych.
- Zamiana talerzy – w Internecie można natrafić
także na wskazówkę dotyczącą samodzielnego odzyskiwania danych
polegającą na usunięciu talerzy ze starego dysku i przeniesieniu ich do
nowego. To częste działanie naszych klientów, które jeszcze w żadnym
przypadku nie doprowadziło do odzyskania plików. Bez właściwej wiedzy na
temat modelu i budowy dysku odzysk danych w ten sposób nie jest
możliwy.
W przypadku utraty danych najlepiej bezzwłocznie skontaktować się z
firmą profesjonalnie zajmującą się odzyskiwaniem danych. Odzyskiwanie
danych jest procesem bardzo delikatnym, w którym nawet najmniejszy błąd
może doprowadzić do trwałego uszkodzenia plików. W takiej sytuacji nie
warto tracić czasu na poszukiwanie w Internecie porad dotyczących
samodzielnego odzyskiwania danych – korzystanie z tych metod przeważnie
prowadzi do ich nieodwracalnej utraty.