Japonia zamierza przeprowadzić ataki cybernetyczne wymierzone w urządzenia obywateli tego kraju. Jako uzasadnienie podaje się obawy przed ewentualnymi cyberatakami, które mogłyby mieć miejsce w czasie trwania letniej Olimpiady w Tokio w 2020 r. Inicjatywa zyskała akceptację prawną.
„Ćwiczenia” zostaną przeprowadzone przez pracowników Narodowego Instytutu Technologii Informacyjnych i Komunikacyjnych (National Institute of Information and Communications Technology – NICT), pod nadzorem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komunikacji. Celem, według komunikatu ogłoszonego przez ZDNet, jest opracowanie listy niezabezpieczonych inteligentnych urządzeń (tzn. takich, które używają domyślnych lub słabych haseł) i przekazanie jej władzom oraz dostawcom usług, których zadaniem będzie ostrzeganie klientów. Same władze ograniczą się do wydania ogólnych ostrzeżeń o wrażliwej naturze gadżetów IoT oraz podjęcia kroków zmierzających do poprawy bezpieczeństwa.
Planowane jest przebadanie około 200 milionów urządzeń, takich jak routery i kamery internetowe., co ma na celu zabezpieczenie krajowej sieci IoT i uniemożliwienie tworzenia na jej gruncie botnetów.
Według Mariusza Politowicza, inżyniera technicznego Bitdefender, inicjatywa NICT znajduje wystarczające uzasadnienie w zdarzeniu, które miało miejsce w 2018 roku, kiedy to rosyjscy cyberprzestępcy posłużyli się złośliwym oprogramowaniem Olympic Destroyer w akcie zemsty za niedopuszczenie przez Komitet Olimpijski rosyjskich sportowców do igrzysk.
Przypomnijmy, że podczas letnich Igrzysk Olimpijskich 2020 (Tokio) pojawią się nowe dyscypliny sportowe. Pośród nich: koszykówka 3x3, freestyle’owe kolarstwo BMX i Madison oraz inne konkurencje mieszane. Zadebiutują również takie sporty, jak karate, wspinaczka sportowa, surfing i skateboarding. Również baseball i softball, które zostały w roku 2008 wyłączone z programu letnich igrzysk, powrócą w przyszłym roku.
Źródło: Bitdefender
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.