Setki milionów internautów wykorzystują swoje konta na Facebooku do śledzenia ulubionych artystów. Okazuje się, że witryna może być również nieocenionym źródłem informacji dla rodziców.

>>Czytaj także: Facebook blokuje kolejne rozszerzenie do eksportu kontaktów - twórcy zaskoczeni

Serwis LaptopMag przeprowadził badanie, z którego wynika, że aż 55 proc. rodziców wykorzystuje serwisy społecznościowe, takie jak Facebook, do śledzenia aktywności swoich dzieci. 5 proc. z kolei przyznaje, że robiłoby to, gdyby wiedziało jak.

41 proc. rodziców, którzy śledzą swoje dzieci w internecie, wykorzystuje do tego głównie aktualizacje statusów, 39 proc. przegląda również informacje na "ścianie" publikowane przez znajomych, natomiast 29 proc. chętnie zagląda do galerii w Facebooku.

Co ciekawe, aż 13 proc. ankietowanych rodziców, którzy przyznali się do monitorowania aktywności swoich pociech w sieci, przyznało, że wykorzystuje do tego nie swoje własne konto na Facebooku czy Twitterze, lecz założone przez znajomego.

Rodzice stwierdzali, że tego typu zachowanie jest przejawem ich nadopiekuńczości (36 proc.), a tylko 14 proc. określiło to jako "wścibskość". Niestety prawie co czwarty stwierdzał, że to jedyny sposób na dowiedzenie się, co dzieje się u ich dzieci.

>>Czytaj także: Następnym przystankiem Facebooka będzie usługa muzyczna?