Nie tylko w internecie reklama może być irytująco agresywna. Nowe telefony nierzadko sprzedawane są z ogromną ilością reklam i niektórych trudno się pozbyć. Abonent, który płaci za telefon, nie powinien być tak atakowany reklamą – uważa nasz Czytelnik. W aktualizacji podajemy stanowisko rzecznika sieci Plus i jeszcze jeden list Czytelnika.
List od Czytelnika podpisującego się imieniem Łukasz, nadesłany 29 września 2008:
Witam!
Może wiele osób czytając dalej ten list zadałoby pytanie, "co to za problem?" lub "nie ma, czym sobie głowy zawracać", lecz mnie to interesuje. Mmowa o telefonach komórkowych. No to zacznijmy od początku.
Niedawno kupiłem nowy telefon(Sony Ericsson) na abonament w sieci Plus. I co rzuciło mi się w oczy zaraz po zakupie? Przeładowany telefon elementami "plusa". W menu głównym znajdują się dwa odnośniki do stron "plusa". Specjalny przycisk, który przekierowuje na stronę "plusa"(nie można zmienić funkcji tego przycisku). Oczywiście w pamięci telefonu wgrane kilka tapet z motywami "plusa", motyw "plusa" oraz kilka dźwięków rozpoznawczych tą sieć. A i jeszcze uruchamiając i wyłączając telefon pokazują się animacje "plusa". Pliki oczywiście są zabezpieczone przed usuwaniem. Zmiana ikon w menu, zmiana funkcji tego przycisku oraz usunięcie tych plików wiąże się ze zmianami w oprogramowaniu, co wiąże się z utratą gwarancji.
Czy to jest w pełni legalne? W umowie nie widziałem, żadnego paragrafu typu "wyrażam zgodę na bezpłatną reklamę w moim telefonie". Mnie osobiście to denerwuje, że muszę się "użerać" z tymi reklamami. Z tego, co się orientuje to np. Orange nie dodaje tylu elementów do telefonów. Ale jak jest dokładnie w innych sieciach to nie wiem.
Dziennik Internautów zwrócił się do rzecznika sieci Plus o skomentowanie tego listu. Czytelników zachęcamy w komentarzach do opisywania swoich doświadczeń związanych z kupnem telefonu w innej sieci.
AKTUALIZACJA
Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska, rzecznik sieci Plus, w poniższych słowach odniosła się do listu naszego Czytelnika:
Sprzedawane w naszej sieci telefony są w sposób naturalny konfigurowane pod usługi naszej sieci i dlatego mają wgrywane standardowe motywy Plusa. Dotychczas praktyka ta nie spotykała się z krytyką ze strony klientów. Dla użytkowników korzystających z konkretnej sieci jest raczej oczywiste, że telefon wyposażony jest w elementy pozwalające przypisać go do danego operatora. O ile mi wiadomo, w telefonach Plusa jest tych elementów znacznie mniej niż u innych operatorów, gdzie ingerencja sięga także układu menu i wszystkich ikon.
AKTUALIZACJA II
Autor przytoczonego wyżej listu przysłał nam uzupełnienie do swojej wypowiedzi. Ponieważ zawarte w nim argumenty mogą być istotne w dyskusji, przedstawiamy je poniżej:
Na samym początku chciałbym skomentować wypowiedzi użytkowników. Kilka osób pisało, że skoro kupiłem telefon na abonament to nie powinienem się czepiać tego. Teoretycznie to prawda, w końcu zapłaciłem mniej za telefon niż musiałbym zapłacić za ten telefon bez aktywacji, ale praktycznie to nie prawda.
Częściowa cena telefonu jest dodatkowo wliczona w cenę abonamentu, który muszę płacić przez określony czas. Także nie mogę korzystać z takiej ilości promocji jak w przypadku użytkowników na kartę. Jeżeli chodzi o sieć Orange to napisałem tak jak było jakiś czas temu, jak jest teraz to już sami czytelnicy napisali.
Paweł T. napisał, że można zmienić funkcje "przycisku internetu", jest to prawda, lecz w moim przypadku jeszcze jeden przycisk odpowiada za łączenie się bezpośrednio ze stroną Plusa. Zmiana funkcji tego przycisku jest niemożliwa.
Pani Elżbieta Ptaszyńska-Sadowska napisała:
"są w sposób naturalny konfigurowane pod usługi naszej sieci".
Czy mógłbym się dowiedzieć, w jaki sposób dodanie motywów sieci pozwala korzystać z usług sieci? Telefony bez tych "dodatków" także działają w sposób poprawy.
"Dla użytkowników korzystających z konkretnej sieci jest raczej oczywiste, że telefon wyposażony jest w elementy pozwalające przypisać go do danego operatora."
Dla mnie to nie jest oczywiste. Ja akurat nie chce się przypisywać do operatorów. Wiadomo, że pytanie w salonach o to czy chce się telefon z reklamami czy bez było by bezsensu, lecz te elementy powinny być dodane w taki sposób, aby można było się ich pozbyć. Oraz w przypadku przycisków i menu wprowadzić możliwość zmiany funkcji danego przycisku czy danej ikony.
"O ile mi wiadomo, w telefonach Plusa jest tych elementów znacznie mniej niż u innych operatorów"
Tutaj może i trochę racji. Dobrze, że Plus zrezygnował, chociaż z dodawania logo na obudowie telefonu.
Czytając mój poprzedni list oraz ten aktualny niektórzy moga wnioskować, że atakuje jedną sieć, lecz to nie prawda. Plus był tylko przykładem, a moje stanowisko odnosi się do wszystkich operatorów, dodających takie reklamy.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*