PTK Centertel nie zgadza się z karą
neja 04-07-2006, 23:03
5 milionów złotych "za udzielenie niespójnych i nieprawdziwych informacji" to kara nałożona 29 czerwca 2006 na PTK Centertel przez Annę Streżyńską, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE). Zarząd Polskiej Telefonii Komórkowej uważa jednak, że suma ta jest zdecydowanie za wysoka i niewspółmierna do jego "winy" - zamierza zatem odwołać się od decyzji UKE.
W opublikowanej informacji prasowej PTK Centertel deklaruje niezmienną sumienność, rzetelność i wiarygodność w przygotowywaniu i prezentacji swoich wyników.
Zarząd operatora Orange tłumaczy, że zarzucane mu nieścisłości i cała ta sytuacja, są efektem "zmiany standardów księgowych z PAS na IFRS", w tym między innymi zmianą sposobu prezentacji wyników finansowych firmy. Zmiana dotyczy również minionych lat, gdzie operator przyznaje, że są pewne różnice w rozliczeniu za 2002 rok, wynikłe jednak "z potrzeby utrzymania ciągłości porównań danych finansowych na życzenie UKE".
Stanowisko PTK Centertel jest odpowiedzią na zarzuty postawione przez Prezes UKE o udzielenie jej "niespójnych i nieprawdziwych informacji", będących wg UKE przeszkodą do prowadzenia "analiz i wyznaczania przedsiębiorców o znaczącej pozycji rynkowej (...)".
W uzasadnieniu nałożenia kary czytamy: "Nałożona kara ma również w przyszłości zapobiec działaniom Spółki, które mogłyby doprowadzić do dalszego hamowania analiz rynkowych, a tym samym utrudniać rozwój konkurencji i zapewnienie użytkownikom maksymalnych korzyści w zakresie różnorodności, ceny i jakości usług telekomunikacyjnych."
Zarząd operatora Orange tłumaczy, że zarzucane mu nieścisłości i cała ta sytuacja, są efektem "zmiany standardów księgowych z PAS na IFRS", w tym między innymi zmianą sposobu prezentacji wyników finansowych firmy. Zmiana dotyczy również minionych lat, gdzie operator przyznaje, że są pewne różnice w rozliczeniu za 2002 rok, wynikłe jednak "z potrzeby utrzymania ciągłości porównań danych finansowych na życzenie UKE".
Stanowisko PTK Centertel jest odpowiedzią na zarzuty postawione przez Prezes UKE o udzielenie jej "niespójnych i nieprawdziwych informacji", będących wg UKE przeszkodą do prowadzenia "analiz i wyznaczania przedsiębiorców o znaczącej pozycji rynkowej (...)".
W uzasadnieniu nałożenia kary czytamy: "Nałożona kara ma również w przyszłości zapobiec działaniom Spółki, które mogłyby doprowadzić do dalszego hamowania analiz rynkowych, a tym samym utrudniać rozwój konkurencji i zapewnienie użytkownikom maksymalnych korzyści w zakresie różnorodności, ceny i jakości usług telekomunikacyjnych."
Więcej w tym temacie:
- Blisko 2,5 mln Polaków odciętych od prywatnych stacji telewizyjnych. Rząd wbrew ustaleniom faworyzuje TVP
- Wzrasta liczba cyberataków na smartfony. Polski rząd idzie na wojnę z hakerami
- Działasz w telemarketingu? Dowiedz się, gdzie możesz dzwonić
- UKE: sieć 5G ruszy w 2020 roku na jak największym terenie
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.