Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Producent do piratów – kupcie grę, jeśli się spodoba!

28-04-2009, 10:58

Nie wszyscy producenci gier walczą z piratami w sądach. Firma ACE Team postanowiła poprosić ich, aby kupili ich grę, jeśli ta im się spodoba po ściągnięciu z sieci P2P. Niektórzy internauci już zapowiedzieli, że grę kupią.

robot sprzątający

reklama


Firma ACE Team stworzyła grę Zeno Clash, która jest strzelanką FPS dla systemu Windows. Gra była nominowana do finalistów Independent Games Festival w kategorii "doskonałość w sztuce wizualnej". Plik z grą trafił do sieci P2P i nie ma w tym nic dziwnego. Ciekawe było natomiast zachowanie producenta wobec tego faktu.

W sekcji komentarzy na stronach z torrentami swoje stanowisko zamieścił przedstawiciel ACE Team Carlos Bordeu (projektant gier i artysta). Miało ono następującą treść:

Jestem jednym z deweloperów Zeno Clash. Docenię, jeśli czytasz to, mając zamiar pobrać plik.

Zeno Clash to gra tworzona niezależnie przez bardzo małą i poświęcającą się grupę ludzi. Jedynym sposobem, dzięki któremu możemy kontynuować robienie gier takich, jak ta (albo ich dalszego ciągu), jest posiadanie dobrej sprzedaży.

Jestem świadom, że w tym momencie nadal nie ma dema gry, ale pracujemy nad jednym, które będzie dostępne niebawem.

Nie możemy zrobić nic, aby powstrzymać piractwo (i szczerze nie mamy takiego zamiaru), ale jeśli pobierasz grę do wypróbowania przed zakupem, proszę Cię, abyś zakupił grę (i wsparł niezależną scenę gier), jeśli ona Ci się spodoba. Planujemy aktualizację Zeno Clash i kontynuowanie wsparcia dla gry długo po jej wydaniu.

Dzięki za poświęcenie czasu na przeczytanie tego... z nadzieją, że zrobi to jakąś różnicę.

Carlos Bordeu

ACE Team

Sonda
Czy byłbyś gotów kupić grę, którą wcześniej pobrałeś z sieci P2P?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Serwis TorrentFreak potwierdził, że jest to autentyczne stanowisko Carlosa Bordeu. Powiedział on serwisowi, że jego zdaniem jest to najlepszy ze sposobów na rozwiązanie problemu piractwa.

Apel Carlosa Bordeu ciepło przyjęli użytkownicy sieci P2P. Niektórzy zapowiedzieli, że zapłacą za grę, nawet jeśli im się nie spodoba. Nie jest wykluczone, że tak właśnie będzie. Sukces płyty CD zespołu Radiohead pokazał, że internauci są w stanie kupić fizyczny nośnik pomimo dostępności danego utworu w sieci.

Wielcy producenci prawdopodobnie nie podejmą prób zachęcania do kupna w podobny sposób. Obecnie skłaniają się oni raczej ku rozwiązaniom DRM, które mogą uderzyć nawet w "legalnych" nabywców. Szkoda, bo mogłoby się okazać, że P2P to świetny sposób na sprzedaż w modelu "try before you buy", w dodatku taki, dzięki któremu dystrybucja "próbki" nie wiąże się z żadnymi kosztami dla producenta.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Spam ze świńską grypą

Źródło: TorrentFreak