Firma Research In Motion przechodzi zmiany. Musi ona walczyć o utrzymanie pozycji na rynku zaawansowanych urządzeń przenośnych, co jest trudniejsze w obliczu ostrzejszej konkurencji ze strony Apple'a i urządzeń z Androidem. W pierwszym kwartale firmie udało się sprzedać 13,2 mln smartfonów BlackBerry oraz 500 tys. tabletów PlayBook. Wpłynęło to korzystnie na przychody, ale spadł zysk netto. Wiadomo, że RIM zabrała się za zwolnienia.

Wczoraj ciekawy materiał dotyczący RIM opublikował Boy Genius Report. Jest to otwarty list do prezesów RIM, napisany rzekomo przez pracownika wysokiego szczebla. Autor listu zachowuje anonimowość, ale BGR zapewnia, że potwierdził jego tożsamość. W liście czytamy m.in.:

Zanim przejdę do sedna sprawy, powiem, że jestem częścią większej grupy zawziętych pracowników (...) Jesteśmy w środku wielkiego "przeskoku" i sprawy nigdy nie były bardziej chaotyczne. Prawie każdy projekt spada dalej i dalej poza harmonogram w momencie, kiedy musimy dostarczyć wspaniałe, porządne produkty na czas. Ponaglamy was do podejmowania śmiałych decyzji odnośnie naszej struktury organizacyjnej, naszej kultury i co najważniejsze naszych produktów.

W dalszej części listu znajduje się osiem porad dla szefostwa. Autor listu radzi, aby:

1. skupić się na doświadczeniach użytkownika zamiast na kopiowaniu funkcji z Androida i iOS;
2. rekrutować zdolne osoby odpowiedzialne za oprogramowanie;
3. skupić się na najważniejszych projektach;
4. stworzyć środowisko przyjazne deweloperom, ponieważ RIM potrzebuje naprawdę dobrych aplikacji dla swoich urządzeń;
5. prowadzić bardziej agresywne działania marketingowe;
6. zaprzestać polegania na osobach, których projekty się nie sprawdziły;
7. zatrudnić nowego, świeżo myślącego CEO;
8. dopuścić pracowników do dyskusji na temat przedsiębiorstwa.

Punkty powyżej to tylko skrót tego, co znajduje się w liście otwartym. Każda z porad jest jakoś uzasadniana i popierana przykładami. Z jednym na pewno można się zgodzić - RIM przegapiła jakiś ważny moment na rynku i nie będzie dla niej dobrze, jeśli w porę się nie ocknie.

>>> Czytaj: Smartfony najczęściej kupowanymi telefonami w USA

Na oficjalnym blogu BlackBerry pojawiła się już odpowiedź na list opublikowany przez BGR. Przedstawiciele RIM mają wątpliwości co do autentyczności listu i motywów, które stały za jego napisaniem. Nie wierzą, aby "pracownik wysokiego szczebla" wybrał taką formę publikacji, skoro mógł zwrócić się do swoich przełożonych w konstruktywny sposób.

Ponadto na blogu RIM czytamy, że przedstawiciele firmy są w pełni świadomi wyzwań oraz możliwości, jakie stoją przed RIM. Zwracają oni uwagę na to, że okres "hiperwzrostu" sprawił, iż firma zwiększyła się czterokrotnie w czasie 5 lat. W związku z tym konieczne stało się uproszczenie pewnych działań i rozwinięcie nowych strategii. Na blogu czytamy, że firma ma stabilną pozycję finansową i notuje znaczące wzrosty na rynkach międzynarodowych.

Można chyba uznać, że przedstawiciele RIM delikatnie powiedzieli autorowi listu: "mało nas obchodzą twoje rady".

>>> Czytaj: BlackBerry OS 7 tylko dla najnowszych smartfonów