Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Jak usunąć Mój Kalendarz z Facebooka

26-10-2012, 14:52

Ponad milion użytkowników z Polski było w lipcu zainfekowanych złośliwym programem Mój Kalendarz. Pokazujemy, jak szybko się go pozbyć.

robot sprzątający

reklama


Mój Kalendarz to złośliwe narzędzie, które wykorzystywane jest do wyłudzania danych internautów. Mimo to w lipcu z programu korzystało ponad milion użytkowników Facebooka z Polski. Poniżej przedstawiamy krótki poradnik, z którym warto zapoznać znajomych przysyłających nam zaproszenia do tego narzędzia.

Usuwanie aplikacji z Facebooka

1. Na początek należy przejść do strony głównej Facebooka, a następnie w prawym górnym rogu odszukać ikonę trójkąta, który umożliwia rozwinięcie menu kontekstowego:

Ustawienia konta - Facebook

2. Następnie w menu kontekstowym odszukać należy opcję "Ustawienia konta", którą widać na zrzucie ekranu powyżej.

3. Kolejnym krokiem jest odnalezienie zakładki "Aplikacje", która powinna być widoczna z lewej strony okna. Po kliknięciu w nią zobaczymy listę wszystkich narzędzi, jakie uruchamialiśmy w ramach Facebooka:

Uprawnienia aplikacji

Warto zauważyć, że obok każdego z programów zostaje wyświetlona również data jego ostatniego użycia. Na samej górze listy powinny znajdować się narzędzia, które uruchamiane były ostatnio. Dobrze jednak rzucić również okiem nieco niżej i sprawdzić, czy wśród programów nie figuruje "Mój Kalendarz" bądź inne usługi, których sobie nie kojarzymy.

4. Aby usunąć dowolne narzędzie z Facebooka, a tym samym odebrać mu wszelkie uprawnienia, wystarczy wybrać ikonkę krzyżyka z prawej strony, obok przycisku "Edytuj". W ostatnim komunikacie jesteśmy proszeni już tylko o to, by potwierdzić operację.

Usuwanie aplikacji - Facebook

Czytaj także: Ponad milion Polaków nabranych na Mój Kalendarz. Smutne czy imponujące?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl