Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Polska policja zatrzymała złodzieja Bitcoinów

10-04-2015, 12:00

Rafał W. został zatrzymany w związku z wyprowadzeniem bitcoinów wartych 85 tys. złotych z pewnego serwisu internetowego. Najprawdopodobniej chodzi o BitMarket.pl.

robot sprzątający

reklama


Wczoraj policja poinformowała o zatrzymaniu 28-letniego Rafał W., który miał nielegalnie wyprowadzić kryptolatuę Bitcoin o wartości 85 tys. złotych z serwisu internetowego. Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa komputerowego.

Są dowody i akt oskarżenia

Sprawa miała swój początek w marcu ubiegłego roku. Jeden z polskich serwisów zajmujący się wymianą cyfrowej waluty poinformował policję, że nieznany sprawca wyprowadził cyfrowe środki poprzez "manipulację zapisów w systemie informatycznym serwisu".

- Dzięki współpracy policjantów kilku wydziałów Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz funkcjonariuszy z Olkusza zebrano szereg dowodów potwierdzających udział wytypowanego sprawcy w przestępstwie. Ustalono także, że sprawca przebywa od dłuższego czasu w jednym z miast wojewódzkich środkowej Polski – dlatego też zapadła decyzja o przeszukaniu jego obecnego mieszkania. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony, kiedy na przeszukanie zapukała do niego Policja, a następnie zabezpieczyła cały sprzęt komputerowy będący w jego użytkowaniu jako dowód w sprawie - czytamy w komunikacie policji. 

Domniemany sprawca jest informatykiem, który interesował się lukami w zabezpieczeniach serwisów internetowych zajmujących się handlem kryptowalutami. Sam posiadał konta do obsługi swoich wirtualnych portfeli. Prowadził też działalność gospodarczą, handlując częściami do budowy „koparek” kryptowalut. Miał również korzystać z fałszywych danych, zakładając m.in. konto bankowe oraz kilka kont na giełdach BTC.

Prokuratura Rejonowa w Olkuszu przesłała już do Sądu Rejonowego w Olkuszu materiały postępowania i akt oskarżenia przeciwko 28-latkowi.

Chodzi o Bitmarket?

Komunikat policji nie wymienia nazwy serwisu, który miał być okradziony przez Rafała W. Można się jednak domyślić, że chodzi o serwis Bitmarket, który w marcu ubiegłego roku miał pewne problemy opisywane przez serwis Niebezpiecznik. Również wczoraj Niebezpiecznik poinformował, że według jego wiedzy to właśnie Bitmarket miał być tajemniczym serwisem okradzionym przez Rafała W. Szczegóły w tekście pt. Policja zatrzymała Rafała, który okradł BitMarket.pl na 85000 PLN.

Dziennik Internautów zwrócił się z dodatkowymi pytaniami do Bitmarket.pl, ale przedstawiciel serwisu Michał Pleban stwierdził, że nie może nam udzielić dodatkowych wyjaśnień.

Dziennik Internautów przyłącza się do gratulacji, jakie Niebezpiecznik złożył małopolskiej policji. O kradzieżach bitcoinów słyszymy nie od dziś, ale naprawdę rzadko słyszy się o zatrzymaniu sprawców i zgromadzeniu mocnych dowodów przeciwko nim. 

Bitmarket nie jest jedynym polskim serwisem, który miał problemy z kradzieżą. Jeszcze wcześniej słyszeliśmy o kradzieży wirtualnych środków z Bidextreme.pl. W roku 2011 polski serwis Bitomat stracił portfel w wyniku błędu administratora. Oczywiście nic nie przebije wydarzenia "zagranicznego", jakim był upadek giełdy Mt.Gox. Możliwe, że doszło do niego w wyniku oszustwa, a nie ataku.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *