Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Polska policja testuje elektryczne skutery

18-08-2011, 12:59

Pojazdów tego typu używają już policjanci z Las Vegas. Elektryczne skutery nie będą jednak pierwszymi pojazdami elektrycznymi używanymi przez naszych stróżów prawa. Wcześniej testowano elektryczne radiowozy i segwaye.

Pięć skuterów testować będą przeszkoleni policjanci ze Śródmieścia, Mokotowa, Bielan i Pragi Południe. Będą to pojazdy oznakowane, wyposażone w sygnalizację świetlną i dźwiękową. Na pierwszy rzut oka sprzęt wygląda jak typowy skuter. Ma schowek pod kanapą mieszczący pełno wymiarowy kask oraz prędkościomierz, drogomierz i wskaźnik stanu naładowania akumulatorów z funkcją wyświetlania pozostałego zasięgu. Nie ma jednak charakterystycznego dla pojazdów spalinowych tłumika.

Elektryczny skuter policyjny w akcji
fot. Policja.pl - Elektryczny skuter policyjny w akcji

Te skutery będzie można zobaczyć na warszawskiej Starówce, Agrykoli czy Wilanowie. Są to pojazdy czyste i ciche. Prędkość maksymalna to 110 km/h. W niecałe 4 sekundy osiągają one prędkość 50 km/h, a w niewiele ponad 8 sekund rozpędzają się do 100 km/h.

>>> Czytaj: Sprzedawali gips zamiast Viagry w internecie

Akumulator o napięciu 125 V i pojemności 30 Ah umożliwia przejechanie 110 km przy średniej prędkości około 40 km/h. Po wyczerpaniu energii skuter ładowany jest z sieci 230 V. Po 2 godzinach do dyspozycji jest 80% pojemności akumulatora, a pełne naładowanie uzyskuje się w ciągu 3 godzin. Wytrzymałość ogniw to 1700 cykli ładowania, co w miejskiej eksploatacji przekłada się na 80 tysięcy km (te dane policja podaje w oparciu o dane producenta).

Takim skuterem można się pochwalić
fot. Policja.pl - Takim skuterem można się pochwalić

Nie po raz pierwszy polscy policjanci testują pojazdy elektryczne. W lipcu ubiegłego roku wspominaliśmy, że do warszawskich policjantów trafił elektryczny fiat "panda" od firmy Klaster Green Stream. Na taki pojazd trzeba wydać około 60-70 tysięcy zł netto, ale koszty eksploatacji wynoszą średnio ok. 3 zł/100 km, podczas gdy w przypadku aut spalinowych jest to kwota 30-40 zł/100 km.

Z kolei słupscy policjanci testowali segwaye - pojazdy składające się z małej platformy na kołach i uchylnej kierownicy. Sterowanie segwayem odbywa się poprzez przechylanie tułowia. Prawo traktuje osobę na segwayu jak pieszego i dlatego te pojazdy usprawniają poruszanie się po terenach niedostępnych dla ruchu kołowego.

>>> Czytaj: Robocop? Nie. To policjant na segwayu!


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Policja