Szanghajska policja aresztowała pięć osób oskarżonych o wytwarzanie podróbek iPhone'ów. Według lokalnej prasy byli oni częścią większego gangu.

Czytaj także: Google tworzy nowe centra danych w Azji

Części niezbędne do produkcji urządzeń miały pochodzić z fabryk Guangdong, znajdujących się w południowej części Chin. Całość była składana później w domowych warunkach, głównie w mieszkaniach wynajętych przez przestępców na terenie Szanghaju. W lokalu zatrzymanych znaleziono około 200 podrobionych iPhone'ów.

Według gazety Shanghai Daily stworzenie podrobionego urządzenia kosztowało około 200 funtów, natomiast później sprzedawane były one niemal dwukrotnie drożej, by nie wzbudzić podejrzeń klientów. Zwykłemu użytkownikowi naprawdę trudno byłoby odróżnić podróbkę od oryginału - zapewnia jeden z policjantów.

Smartfony miały identyczne funkcje, jednak ze względu na zastosowanie tańszych zamienników dla niektórych podzespołów charakteryzowały się krótszą pracą na baterii. Gigant z Cupertino już od jakiegoś czasu walczy w Chinach nie tylko z podrobionymi urządzeniami, ale również całymi sklepami, które stylizowane są na Apple Store.

Czytaj także: Chiny chcą kontrolować mikroblogi