Wzbudzająca wiele kontrowersji kampania reklamowa Play została w poważnym stopniu stonowana. Nie będzie już nagich ciał, uciętych palców, czy dzieci w ciałach dorosłych.
Prowadzona od piątku nowa kampania ma mieć charakter bardziej informacyjny. Jak zaznaczają jednak przedstawiciele operatora, ma być także intrygująca i wzbudzać zainteresowanie. Z obecnych spotów reklamowych dowiemy się o cenach połączeń, SMS-ów czy transmisji danych.
Niektórzy przedstawiciele branży reklamowej zwracają jednak uwagę, że to właśnie dzięki kontrowersyjnym reklamom dużo się o Play mówiło i był to element odróżniający tego operatora od innych. Trzeba było być konsekwentnym w tej prowokacji, bo nic gorszego już nie mogło tej marki spotkać - powiedział portalowi Gazeta.pl jeden ze specjalistów od reklamy.
Zmian doczekała się także oferta, a raczej sposób jej sprzedawania. Dzięki współpracy z GE Money Bankiem możliwe jest wzięcie nowego telefonu na kredyt. Konieczna jest wizyta w jednym z punktów sprzedaży telefonów na abonament (PlayZone, Play Germanos lub Empik) oraz podpisanie umowy na 36 miesięcy. Raty kredytu można rozłożyć na okres od 10 do 24 miesięcy - czytamy na stronach Play.
Aby po roku otrzymać nowy telefon trzeba udać się ponownie do jednego z punktów sprzedaży i przedstawić odpowiednie dokumenty (dowód zakupu telefonu oraz umowę z Play), a także telefon. Jeśli nowy model będzie w podobnej cenie, co poprzedni, kwota miesięcznych wydatków na ratę nie ulegnie zmianie. Oprócz tego GE Money Bank uraczy klientów sieci kartą kredytową Play VISA.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.