W ostatnim czasie Dziennik Internautów dwukrotnie pisał o monitoringu w pociągach. Najpierw wspomnieliśmy, że w pociągach PKP Intercity znajdują się kamery z funkcją zapisywania dźwięku. Potem pisaliśmy, że PKP SA nie chce ujawnić szczegółów dotyczących monitoringu i sąd uznał, że informacja w tym zakresie nie jest informacją publiczną.

Mamy sprzęt, ale nie nagrywamy

Od razu gdy pojawiły się doniesienia o monitoringu w pociągach, Dziennik Internautów skontaktował się z przewoźnikami w celu uzyskani odpowiedzi na dodatkowe pytania. Tych odpowiedzi nie dostaliśmy, ale wczoraj rzeczniczka PKP IC Beata Czemerajda przysłała do nas oświadczenie w tej sprawie:

W nawiązaniu do doniesień medialnych dot. monitoringu w pociągach, PKP Intercity informuje, że nie rejestruje dźwięku, choć urządzenia zainstalowane w składach ED 74 mają taką funkcjonalność. Urządzenia mogą monitorować korytarze oraz wejścia do wagonów/pociągów. Materiał może służyć wyłącznie pracy policji lub innych służb.

Nagrania przechowywane od 24 godzin do 7 dni. Celem pilotażowej instalacji kamer w pociągach jest poprawa bezpieczeństwa pasażerów. Z cyklicznie prowadzonych badań satysfakcji wynika, że bezpieczeństwo stanowi istotny czynnik wpływający na komfort podróży. Monitoring w środkach transportu publicznego to rozwiązanie stosowane przez przewoźników na całym świecie.

Wychodzi więc na to, że monitoring PKP IC nie nagrywa dźwięku w wagonach, ale z jakiegoś powodu przewoźnik ma sprzęt do tego celu.

Warto zauważyć, że w tym oświadczeniu są pewne niedopowiedzenia. Nie wiemy, czy PKP IC korzystała w przeszłości z funkcji nagrywania dźwięku. Skoro firma "nie rejestruje dźwięku" dziś, to nie oznacza, że nie rejestrowała go kiedyś. Nie wiemy też, czy ta funkcja będzie włączona i czy przewoźnik o tym poinformuje.

Zadaliśmy dodatkowe pytania rzeczniczce PKP IC, ale ona odpowiedziała jedynie, że "program monitoringu w naszym taborze jest pilotażowy". Niczego nie potwierdziła i niczemu nie zaprzeczyła.

Więcej o monitoringu w pociągach:

• W pociągach Twoje rozmowy mogą być nagrywane. To nie żart

• Czy PKP podsłuchuje? Sąd: To nie jest informacja publiczna!