Oskarżony o Google Bombing strony prezydenta
Do 3 lat więzienia za publiczne znieważenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego grozi 23-letniemu pozycjonerowi z Cieszyna. Młodzieniec miał tego dokonać poprzez wypozycjonowanie oficjalnej strony Kaczyńskiego na obraźliwe słowo kluczowe.
reklama
Jak czytamy w Gazecie Wyborczej słowem użytym przez internautę miał być "kutas". Oskarżonego policja namierzyła w marcu br. na podstawie numeru IP.
W czasie przesłuchania przyznał się on do stworzenia programu, który miał pomóc w wypozycjonowaniu serwisu prezydenckiego pod wspomniane słowo kluczowego. Gazeta pisze, że mężczyzna chciał w ten sposób sprawdzić swoje umiejętności i to, czy stworzony przez niego program działa.
Oskarżenie przeciw pozycjonerowi trafiło do Sądu Rejonowego w Cieszynie. On sam będzie odpowiadał z wolnej stopy za publiczne znieważenie prezydenta, za co grozi do trzech lat więzienia.
Rzecznik prasowy bielskiej prokuratury okręgowej, Sławomir Świderek, w rozmowie z dziennikarką Gazety Wyborczej zaznaczył, iż wykorzystane słowo jest tak jednoznacznie obelżywe, iż nie ma potrzeby konsultowania sprawy z językoznawcami.
Jak jednak zwracają uwagę internauci, użyte przez Cieszynianina określenie, oprócz sensu obelżywego posiada również inne znaczenia.
Słownik Języka Polskiego PWN podaje trzy znaczenia słowa "kutas":
1. wulg. członek męski
2. wulg. obraźliwie o mężczyźnie
3. daw. ozdoba z nici, jedwabiu, wełny, sznurka itp. w kształcie pędzla
Z kolei na stronach Wikipedii możemy dowiedzieć się, że słowo to nie tylko oznacza dekoracyjny element ubrania (pompon), ale również jest nazwą jednej z węgierskich wsi.