O zaletach i wadach wykorzystania oprogramowania open source w administracji publicznej, neutralności technologicznej, wirtualnej infrastrukturze, a także nowo wdrożonym zaufanym profilu dyskutowali uczestnicy II Lubuskiego Konwentu Informatyków.
Pod hasłem „Trendy w zarządzaniu administracją publiczną” odbył się w Łagowie II Lubuski Konwent Informatyków. Zakładana tematyka tegorocznego spotkania związana z wirtualizacją, open source i cloud computingiem nie budziła jednak tylu emocji, co nowa usługa wprowadzona przez MSWiA. Powodem było nałożenie się daty Konwentu z dniem uruchomienia Profilu Zaufanego na platformie ePUAP. Dlatego zarówno podczas prezentacji, jak i w kuluarach głównym tematem była usługa ministerstwa.
Rozmowę o elektronicznej administracji rozpoczął prezes Szczecińskiego Parku Naukowo- Technologicznego – Grzegorz Fiuk, aktualizując informacje i przedstawiając zmiany w dotychczasowych systemach administracji publicznej, takich jak: PL.ID (tzw. nowy dowód osobisty), Międzyresortowy Operator Systemów Teleinformatycznych (MOST), Zintegrowany Moduł Obsługi Końcowego Użytkownika (ZMOKU) oraz właśnie ePUAP.
Więcej o elektronicznej Platformie Usług Administracji Publicznej oraz Profilu Zaufanym powiedział przedstawiciel firmy Comarch – wykonawcy systemu. Adam Świętojański w swojej prezentacji zwrócił uwagę na tzw. syndrom zaklętego kręgu, z którym mamy do czynienia przy okazji dostępu do elektronicznych usług. Z jednej strony obywatele skarżą się na małą liczbę usług online i konieczność załatwiania większości spraw drogą tradycyjną. Z drugiej strony urzędy argumentują, że skoro w skali kraju użytkowników jest niewielu, to nie ma potrzeby rozszerzać wachlarza usług. Zdaniem Świętojańskiego przerwanie tego zaklętego kręgu jest zadaniem urzędów, gdyż im więcej usług będzie dostępnych, tym popularniejsze stanie się korzystanie z nich przez internet. Wówczas będzie można liczyć na tzw. efekt kuli śnieżnej, napędzający jednocześnie liczbę użytkowników oraz nowych usług.
Drugiego dnia Konwentu o Profilu Zaufanym i innych przedsięwzięciach ministerstwa mówił Mariusz Grajek – zastępca dyrektora Centrum Projektów Informatycznych MSWiA. Grajek zauważył, że zaufany profil ma de facto charakter przejściowy. Gdy wprowadzone zostaną dowody osobiste umożliwiające składanie podpisu elektronicznego (projekt PL.ID został przełożony na styczeń 2013 roku) Zaufany Profil będzie tracił na popularności. Do tego czasu należy jednak promować to rozwiązanie, aby przyzwyczaić obywateli do korzystania z usług drogą elektroniczną – tłumaczył. Przedstawiciel CPI MSWiA podczas spotkania odpowiadał również na liczne pytania informatyków i sekretarzy jednostek samorządu terytorialnego dotyczące sprzętu komputerowego przekazanego jednostkom przez ministerstwo na potrzeby projektu elektronicznego dowodu, a także te związane z zasadami działania profilu zaufanego.
Jedną z najlepiej ocenionych przez uczestników prezentacji było wystąpienie Dariusza Przybylskiego z Urzędu Gminy i Miasta Goleniów, który zaprezentował zintegrowany system ochrony sieci firmowej oparty na rozwiązaniu open source wykorzystywany w gminie Goleniów. Przybylski od 2004 roku rozpoczął wdrażanie autorskiego rozwiązania, opierając całą politykę bezpieczeństwa informatycznego na wolnym oprogramowaniu. Przez kolejne lata dopracowywał system, dodawał elementy i rozszerzał funkcjonalności, tworząc w ten sposób stabilne, kompleksowe i szyte na miarę rozwiązanie.
Motywacją do takich działań była głównie oszczędność kosztów, ale nie tylko. Przybylski zwrócił uwagę na niezrozumiały i niekonsekwentny sposób licencjonowania produktów firmy Microsoft, który w dużym stopniu utrudniał zarządzanie licencjami. Aby rozwiązać ten problem, na wszystkich stacjach roboczych w urzędzie zainstalowano pakiet biurowy Open Office, co dodatkowo ułatwiło przenoszenie oprogramowania pomiędzy poszczególnymi urządzeniami. Nie obyło się oczywiście bez problemów. Konieczność pamiętania o zapisywaniu dokumentów w formacie .doc, przyzwyczajenie pracowników urzędu do funkcji i skrótów używanych w popularnym Wordzie czy Excelu oraz dłuższe otwieranie się programu Open Office wywoływały na początku niepochlebne komentarze, jednak z czasem rozwiązanie się przyjęło. Zaletą jest również poczucie wolności i możliwość indywidualnego dobierania tylko potrzebnych funkcjonalności – argumentuje informatyk z Goleniowa.
Na pytania o komercjalizację swojego rozwiązania Przybylski odpowiedział, że „w open source wszystko jest wspólne”, a on jako zwolennik wolnego oprogramowania woli dzielić się wiedzą niż ją sprzedawać. Poza tym zachęcał wszystkich do samodzielnych prób wprowadzania takich rozwiązań – sprawia to ogromną satysfakcję i pozwala ciągle się rozwijać – dodawał.
Wątek wolnego oprogramowania kontynuował Rafał Malujda - ekspert wiodący ds. prawa w Fundacji Wolnego i Otwartego Oprogramowania, właściciel Kancelarii Radcy Prawnego w Szczecinie. W swojej prezentacji „Prawne aspekty wykorzystania Open Source i Cloud Computing w administracji” Malujda przekonywał, że organizacje publiczne nie tylko mogą, ale wręcz powinny korzystać z rozwiązań open source i cloud computing. Administracja powinna być dostępna dla każdego obywatela, dlatego też szczególnie urzędy zobowiązane są do interoperacyjności i powinny zachować tzw. neutralność technologiczną. Prelegent zwrócił też uwagę na zjawisko „lock-in”, czyli uzależnienie się jednego rozwiązania/oprogramowania, które jest dużym zagrożeniem dla systemów informatycznych urzędów, również ze względu na ich bezpieczeństwo.
Spotkanie przedstawicieli lubuskich urzędów było też okazją do zaprezentowania sposobu komunikacji pomiędzy partnerami projektu Lubuski e-Urząd. Projekt, który ma na celu umożliwienie wykorzystywania technologii informacyjnych i internetu przez obywateli województwa lubuskiego, jest ewenementem ze względu na swoją skalę. Biorą w nim udział wszystkie jednostki samorządu terytorialnego z regionu, dlatego komunikacja pomiędzy tak wieloma urzędami jest wyjątkowo istotna. Piotr Gawara, przedstawiciel firmy GaMP wybranej na inżyniera projektu, zaprezentował uczestnikom platformę komunikacji, działającą nomen omen w chmurze. Dostępne dla wszystkich partnerów projektu data center ma zminimalizować i uprościć komunikację – argumentował Gawara.
Drugiego dnia Konwentu podczas warsztatów uczestnicy mieli okazję zobaczyć na żywo pokaz funkcjonalności i metody zarządzania wirtualną infrastrukturą, rozwiązania VMware i sposoby rozwiązywania najczęstszych problemów w sieci komputerowej.
W opiniach uczestników coroczne spotkania w ramach Konwentu Informatyków, umożliwiające podsumowanie dotychczasowych działań systemów rządowych i samorządowych, pokazanie nowinek technologicznych i ciekawych wdrożeń, są bardzo potrzebne. Niektórzy, komentując ogrom informacji przekazywanej podczas Konwentu, proponowali, by spotkania odbywały się dwa razy w roku, a inni z uśmiechem dodawali, by trwały trzy dni. Następne, drugie już spotkanie o charakterze warsztatowym dla informatyków administracji publicznej odbędzie się w województwie lubuskim jesienią.
Konwent odbył się 9-10 czerwca 2011 w Łagowie Lubuskim, a jego organizatorem był Szczeciński Park Naukowo-Technologiczny.
Więcej informacji na stronie: www.konwent.spnt.pl/lubuskie
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|