Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Oficjalny koniec spółki Sony Ericsson

16-02-2012, 14:53

Udziały Ericssona w mobilnym oddziale Sony zostały wykupione przez japońską firmę za około 1,05 miliarda dolarów. Jest to równoznaczne z końcem funkcjonowania spółki pod dotychczasową nazwą.

robot sprzątający

reklama


Ostatnio spółka, w której Sony i Ericsson miały po 50% udziałów, nie radziła sobie zbyt dobrze. Końcówka 2011 roku negatywnie zaskoczyła inwestorów.

Czytaj także: Sony Vita wciąż z Flashem?

Sony Ericsson poinformował o stracie netto za ostatni kwartał przekraczającej 207 milionów euro przy przychodach na poziomie zaledwie 1,29 miliarda euro. Choć jeszcze rok wcześniej analogiczny okres spółka zamknęła 8 milionami euro zysku, coraz silniejsza konkurencja na rynku smartfonów brutalnie wydarła pieniądze z kieszeni spółki.

Ericsson poinformował w komunikacie prasowym, że zakończył sprzedaż 50% swoich udziałów, które trafiły teraz do Sony. Japoński producent był początkowo mocno krytykowany za pomysł odkupienia dużej części tak niedochodowego biznesu. Dzięki tego typu krokom Sony chce jednak w przyszłości stworzyć lepszy ekosystem urządzeń, które będą mogły w łatwy sposób wymieniać między sobą informacje.

Pod koniec grudnia Sony mogło się pochwalić zaledwie 2% udziałów w rynku smartfonów. Mamy wiele planów co do tego, jak odpowiednio rozwiązać problem zmieniającej się marki i będziemy to robili już w połowie następnego roku - zapewniał jednak niedawno Kristian Tear szefujący w Sony działom sprzedaży i marketingu. Japoński gigant wciąż pozostaje największą na świecie korporacją rozrywkową, posiadając dostęp m.in. do ogromnej bazy utworów muzycznych czy gier.

Czytaj także: Xbox wyprzedził w listopadzie Wii oraz PlayStation


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Ericsson