Amerykanie z zazdrością spoglądają na europejskich konsumentów, którzy już od następnego roku wszystkie nowe modele telefonów naładują jedną ładowarką.
reklama
W dobie globalnej wioski telefony są nieodłączną częścią wyposażenia większości ludzi. Niestety, jak każde urządzenie, także telefon często odmawia posłuszeństwa, żądając od nas podłączenia do zasilania sieciowego. Co wtedy? Pożyczyć ładowarkę od znajomego? Nie tak szybko.
Obecnie większość producentów stosuje swoje własne standardy połączeń, co uniemożliwia wykorzystanie ładowarki jednej firmy do naładowania telefonu konkurencji. Tym razem dobro konsumenta okazało się jednak silniejsze niż wspólna niechęć telekomunikacyjnych gigantów.
Jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, Międzynarodowa Unia Telekomunikacyjna zatwierdziła projekt uniwersalnej ładowarki do telefonów komórkowych. Obecnie wiadomo już, że stosowanym przez producentów standardem będzie znane micro-USB. Porozumienie w tej sprawie podpisali ostatnio giganci tacy, jak Apple, Motorola, Samsung czy Research In Motion.
Oprócz wygody zmiany, które wejdą w życie od 2011 roku, powinny także pozytywnie wpłynąć na środowisko naturalne. GSM Association szacuje, że dzięki porozumieniu producentów, produkowanych będzie nawet o 50 proc. mniej ładowarek niż obecnie, co przełoży się na ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery aż o 13,6-21,8 mln ton rocznie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|