Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Obama chce wesprzeć startupy

02-02-2012, 20:59

Prezydent Stanów Zjednoczonych złożył w Kongresie projekt programu wsparcia dla startupów. Jego efektem ma być szybkie zwiększenie liczby wysoko wykwalifikowanych pracowników oraz przedsiębiorców.

robot sprzątający

reklama


Obama proponuje startupom m.in. ulgi podatkowe, a także wsparcie finansowe dla młodych firm w ramach "White House Startup Initiative". Program ma zakrawać na 48 miliardów dolarów i będzie brany pod uwagę podczas planowania budżetu na 2013 rok.

Czytaj także: Startup Sprint: zaczniesz biznes w branży finansowej?

Wśród najważniejszych punktów projektu znaleźć można m.in. 10-procentową ulgę podatkową, która ma przełożyć się na wyższe pensje dla pracowników już w 2012 roku. Podwojona ma zostać również suma, jaką przedsiębiorcy będą mogli odliczyć od podatku (z 5 do 10 tysięcy dolarów).

Startupy mają zostać zwolnione również z podatków od zysków kapitałowych w pierwszym roku działania. W pierwsze 12 miesięcy po starcie firmy będą mogły skorzystać także z rozszerzonych ulg związanych z zakupem oprogramowania oraz sprzętu biurowego.

Ułatwienia mają objąć również spółki, które już teraz notowane są na giełdzie bądź planują tego typu debiut. Na parkiety będą mogły wkroczyć firmy ze znacznie mniejszą kapitalizacją niż do tej pory, jednak wciąż będą musiały spełnić rygorystyczne wymagania stawiane przez amerykańską komisję papierów wartościowych i giełd (SEC).

Tworzenie startupów staje się coraz popularniejsze również w naszym kraju. Podczas niedawnego Startup Weekendu w Krakowie najmłodszy uczestnik, który rozpoczął przygotowywanie własnego projektu Game Teller, miał zaledwie 10 lat.

Czytaj także: Startup Weekend Kraków okiem 10-latka


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Huffington Post