Twórca MySpace'a uważa, że nowa wizja serwisu Marka Zuckerberga pozwoli Google+ na odnalezienie swojego miejsca wśród witryn społecznościowych.
We wpisie na Google+ Tom Anderson szczegółowo wyjaśnił swój stosunek do nowości prezentowanych na konferencji f8, gdzie Mark Zuckerberg zdradził wiele szczegółów na temat przyszłości swojej usługi.
Anderson poinformował m.in. że wielu ludzi skarży się mu ostatnio, iż Facebook zaczyna przypominać MySpace'a z 2008 roku. Internauci dostali teraz do dyspozycji liczne moduły i możliwość dostosowywania wyglądu swojego profilu, co w wielu przypadkach powoduje dezorientację. Jak jednak przyznał twórca MySpace'a, w przypadku jego witryny nowości były stosunkowo słabo zaimplementowane, a do tego sami użytkownicy oraz ich łącza nie były gotowe na tego typu zmiany.
Najważniejszą informacją według Andersona jest jednak fakt, że Facebook staje się teraz serwisem innym niż Google+. Żeby odnieść sukces na dłuższą metę, Google+ będzie musiało się różnić od Facebooka - napisał twórca MySpace'a. Nowości w witrynie Zuckerberga mają po prostu ułatwić konkurentowi "bycie innym".
Przypomnijmy, że Facebook zaprezentował w czwartek m.in. usługę Timeline umożliwiającą wygodne przeglądanie informacji pozostawianych przez danego użytkownika w serwisie na przestrzeni wielu lat. W witrynie pojawił się także boczny panel (Ticker), który umożliwia śledzenie aktywności znajomych w czasie rzeczywistym.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|