Pod koniec zeszłego roku Nokia Siemens Networks poinformowała, że zamierza zredukować zatrudnienie nawet o jedną czwartą, co oznaczać będzie jego zmniejszenie o 17 tysięcy w skali globalnej. Powodem tego kroku są słabe wyniki finansowe oraz silna konkurencja ze strony chińskich firm, a także szwedzkiego Ericssona na rynku producentów sprzętu telekomunikacyjnego.

Czytaj także: Nokia Siemens zbiera pieniądze na restrukturyzację 

Firmie udało się dojść do porozumienia z silnymi niemieckimi związkami zawodowymi - informuje agencja Reuters. I tak - z centrali Nokii Siemens Networks w Monachium zwolnionych zostanie około 1,6 tys. osób. Na podstawie ugody z IG Metall firma utrzyma niemiecką siedzibę w tym mieście i nadal zatrudniać będzie około dwóch tysięcy osób.

Dla zwalnianych pracowników mają zostać znalezione takie rozwiązania, które w jak najmniejszym stopniu okażą się dla nich dotkliwe. Zaproponowano m.in. tymczasowe kontrakty na niepełen etat dla osób zbliżających się do wieku emerytalnego.

W pozostałych lokalizacjach w Niemczech zwolnionych ma zostać kolejne 1,3 tys. osób. Łącznie więc za naszą zachodnią granicą pracę straci 2,9 tys. z 9,1 tys. obecnie tam zatrudnionych. Większość osób zwolnionych ma zostać do końca roku.

Porozumienie to ważne jest przez trzy lata.

Czytaj także: Nokia Siemens Networks poszukuje nowego dyrektora generalnego