Nieoficjalne informacje wskazują, że smartfony z nowym Windows Phone zostaną zaprezentowane na początku września. Sukces jednej platformy oznacza jednak kres innej.

>>Czytaj także: Nokia chce się skupić na rozwiązaniach chmurowych

Nokia poinformowała w piątek, że smartfony z linuksowym systemem MeeGo nie pojawią się również w Niemczech. Wcześniej fiński producent anulował premierę Nokii N9 także w Wielkiej Brytanii, Austrii oraz Szwajcarii.

MeeGo to zestaw kilku dystrybucji Linuksa przeznaczonych dla netbooków czy telewizorów, ale także smartfonów. Po tym jak Nokia kilka miesięcy temu zaprezentowała pierwszy smartfon z tym systemem, wielu liczyło, że będzie on następcą Symbiana. Plany sympatyków MeeGo ostudziła jednak umowa, którą niedługo później Nokia podpisała z Microsoftem, zakładająca wydanie serii urządzeń opartych o Windows Phone.

Nad MeeGo oprócz Nokii pracował również Intel, który nie kryje swojego rozczarowania. Producent procesorów zapewnia jednak, że nie zamierza porzucić prac związanych z rozwojem tej dystrybucji Linuksa. Bez współpracy ze strony Nokii trudno jednak będzie zawojować nawet część bardzo konkurencyjnego rynku mobilnego.

Nokia zapowiedziała premierę smartfona N9 na 23 września tego roku, a zatem prawdopodobnie już po zaprezentowaniu urządzeń z systemem Microsoftu. To właśnie na nich korporacja zamierza się skupić, gdyż jak powiedział niedawno prezes amerykańskiego oddziału firmy, jeśli plany związane Windows Phone się nie powiodą, reszta nie będzie miała żadnego znaczenia.

>>Czytaj także: Nokia gotowa na współpracę z Microsoftem