Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nokia nie jest już najbardziej wartościową firmą w Finlandii

05-04-2012, 12:44

Największy na świecie producent telefonów komórkowych stracił na początku tygodnia swój tytuł najbardziej wartościowej firmy w Finlandii, skąd pochodzi Nokia. Jest to bez wątpienia efekt niewielkiej wciąż obecności korporacji na rynku smartfonów.

konto firmowe

reklama


Na początku tygodnia Nokię wyprzedziła pod względem wyceny giełdowej firma Fortum produkująca narzędzia elektryczne. W ostatnim czasie fiński producent telefonów nie przekazywał zbyt wielu pozytywnych informacji płynących ze spółki.

Czytaj także: Nokia i tablet?

Na parkiecie w Helsinkach wartość koncernu Fortum wynosi niemal 15,8 miliarda euro, natomiast druga obecnie Nokia może się pochwalić wyceną aż o miliard euro niższą. Na trzecim miejscu znajduje się spółka Sampo, której wycena giełdowa sięga 12 miliardów euro.

Choć Nokia wciąż znajduje się w czołówce, bez wątpienia utrata pierwszej pozycji jest historycznym momentem, który wskazuje na poważne problemy w spółce. Warto chociażby przypomnieć, że zaledwie pięć lat temu (niedługo po debiucie smartfona iPhone), Nokia wyceniana była na ponad 110 miliardów euro, a zatem wielokrotnie więcej niż obecnie.

Niedawno fiński producent informował, że liczy na sukcesy związane z ekspansją w Chinach. Koncern ma stanąć na nogi dzięki szeroko zakrojonej współpracy z Microsoftem, na mocy której Nokia wykorzystuje w swoich nowych smartfonach platformę Windows Phone. W ubiegłym roku korporacja odnotowała jednak stratę operacyjną w wysokości 1,4 miliarda dolarów, przy zyskach 2,74 miliarda dolarów w 2010 roku.

Czytaj także: Nowe smartfony Nokii trafią do Chin w kwietniu


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Twitter