Władze Tajlandii podpisały pierwszą część kontraktu, w myśl którego do tamtejszych szkół trafi łącznie niemal milion tabletów. To największa operacja tego typu w skali globalnej.
reklama
W ramach pierwszej umowy zakłady Shenzhen Scope wyprodukują 400 tysięcy urządzeń już w ciągu najbliższych 90 dni - poinformował serwis FutureGov. Za urządzenia rząd zapłaci 32,8 miliona dolarów.
Zapowiedź udostępnienia tak dużej ilości tabletów dla szkół odbierana była początkowo jako obietnica polityczna, która nie ma zbyt dużych szans na spełnienie. Już wkrótce jednak podpisany ma zostać drugi kontrakt opiewający na sumę 75,7 miliona dolarów, w ramach którego stworzonych zostanie 530 tysięcy kolejnych urządzeń.
Tablety oznaczone jako Scopad SP0712 mają być wyposażone w 7-calowe ekrany, 1 GB pamięci RAM, 8 GB miejsca na pliki, a także moduły GPS. Co ciekawe, choć urządzenia wykorzystywane do celów edukacyjnych zwykle nie charakteryzują się zbyt dobrymi parametrami, tablety trafiające do szkół w Tajlandii mają działać pod kontrolą nowego Androida 4.0 Ice Cream Sandwich.
Warto przypomnieć, że ubiegłoroczna powódź w Tajlandii mocno zaszkodziła producentom podzespołów dla komputerów osobistych, w tym przede wszystkim dysków twardych. Dopiero w lutym informowano, że produkcja tego typu części komputerowych wróciła do normy, jednak odbiło się to bardzo niekorzystnie na wynikach finansowych producentach podzespołów elektronicznych.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|