Polacy wciąż bardzo chętnie wybierają się w miejsca niebezpieczne: do Turcji, Egiptu czy Tunezji. Nagminnie ignorujemy ostrzeżenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dlaczego? Ponieważ biura podróży tam właśnie organizują najtańsze wycieczki.
reklama
Ryzyko czy okazja?
Przy wyborze ofert biur podróży, zazwyczaj kierujemy się ceną. Chcemy spędzić wakacje w miejscu ciepłym, atrakcyjnym, a równocześnie tanim. Najlepsze promocje dotyczą zazwyczaj krajów takich jak Turcja, Grecja czy Egipt – w pierwszym momencie wydaje się to świetnym pomysłem. Mało kto zagląda przed wyjazdem na strony Ministerstwa Spraw Zagranicznych, gdzie publikowane są na bieżąco ostrzeżenia dla podróżujących.
MSZ kategorycznie odradza wyjazdy do krajów zagrożonych terroryzmem – czwarty poziom zagrożenia obowiązuje obecnie w Somalii, Afganistanie i Jemenie. Stopień niżej znajdują się Tunezja, Egipt, Mauretania, Kamerun, Sudan i Algieria, natomiast drugi stopień zagrożenia obowiązuje w Wenezueli, Turcji, Burkinie Faso, Senegalu, Nepalu i Maroko. Przypadki przemocy i ataki na ludność cywilną najczęściej zdarzają się w miejscach, w których gromadzą się turyści. Podróżując w te miejsca, narażamy się na poważne niebezpieczeństwo.
Jak zaplanować bezpieczny urlop?
Biura podróży nie rezygnują z organizacji wycieczek w miejsca niebezpieczne, jednak jest kilka sposobów, aby uniknąć niepotrzebnego ryzyka. Przede wszystkim upewnijmy się zawczasu, że miejsce naszych wymarzonych wakacji nie znajduje się na liście krajów niebezpiecznych MSZ. Samodzielnie organizując urlop, możemy dokładnie sprawdzić dane miejsce.
Popularne destynacje wakacyjne nie muszą być niebezpieczne – do wyboru mamy większość krajów europejskich, od Hiszpanii, poprzez Włochy, aż po Wielką Brytanię. Kiedy już będziemy pewni, że wybraliśmy bezpieczną lokalizację, pozostaje nam kilka spraw organizacyjnych. Tanie loty znajdziemy w internetowej wyszukiwarce lotów. Warto wcześniej zarezerwować sobie także miejsce noclegowe, sprawdzić co możemy zobaczyć w obcym kraju oraz sprawdzić jak funkcjonuje tam lokalny transport. Lepiej zrezygnować z wakacji w tunezyjskim słońcu i podziwiania egipskich piramid, a wypocząć, poznać inny kraj oraz spokojnie powrócić do domu.
Źródło: Publikacja opłacona
Jeśli chcesz, aby informacja Twojej firmy pojawiła się w DI pisz pod adres: kf@di24.pl.
Redakcja DI nie odpowiada za treść i poglądy zawarte w informacjach prasowych i publikacjach opłaconych.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|