Idea open source sprawdza się także w obszarze sprzętu. Mark Zuckerberg twierdzi, że jego firma zaoszczędziła ponad miliard dolarów po tym, jak udostępniła na otwartych zasadach projekt swojej serwerowni.
reklama
Firmy takie, jak Google, Amazon czy Facebook, bardzo potrzebują wydajnych, niezawodnych i tanich w obsłudze serwerów. Zazwyczaj projektują one własną infrastrukturę, ale nie zawsze ujawniają światu jej tajemnice.
Facebook postanowił to zmienić. Trzy lata temu firma ogłosiła projekt pn. Open Compute Project, w ramach którego udostępniono specyfikacje i projekty sprzętu. Do projektu przystąpiły też inne firmy. Ostatnio zrobił to nawet Microsoft.
Teraz już wiadomo, że zaangażowanie w inicjatywę było dla Facebooka opłacalne. Mówił o tym sam Mark Zuckerberg w czasie imprezy Open Computer Summit, która jest poświęcona właśnie temu projektowi. Odpowiadając na pytanie Tima O'Reilly'ego o powody udostępniania projektów serwerowni, szef Facebooka powiedział:
- Tylko w ciągu trzech lat Facebook zaoszczędził ponad miliard dolarów, rozbudowując swoją infrastrukturę z użyciem projektów Open Compute (...) Tylko w ubiegłym roku zaoszczędziliśmy ilość energii odpowiadającą [energii pobieranej przez - red.] 40 tys. domów rocznie - mówił Zuckerberg.
Zuckerberg dodał, że decyzja o uruchomieniu projektu wynikała także z chęci realizowania pewnych ideałów, ale nie tylko o to chodziło. Zdaniem Zuckerberga trzymanie swoich osiągnięć technologicznych w sekrecie czasem jest korzystne, ale pokazując te osiągnięcia innym i współpracując z innymi, można osiągnąć o wiele większy skok.
Dziennik Internautów już trzy lata temu zauważył, że Facebook musiał nadrobić przewagę, jaką w dziedzinie serwerów mieli nad nim starsi giganci (np. Google). Historia pokazuje, że nadrabianie takiej przewagi i łamanie monopoli jest możliwe właśnie dzięki otwartym projektom. Przykładów nie brakuje. Linux dość szybko dogonił Windowsa (przynajmniej w niektórych obszarach), Firefox pomógł w łamaniu monopolu IE, a królujący na urządzeniach mobilnych Android też zawdzięcza swój kształt projektom open source.
Otwarta serwerownia Facebooka to kolejny dowód na to, że otwarte podejście do własności intelektualnej nie oznacza ponoszenia strat. To jest budowanie nowej wartości z zastrzeżeniem, że z tej wartości będzie mogło korzystać więcej podmiotów. Ostatecznie ta wartość się zwraca. W przypadku Facebooka chodzi o ponad miliard dolarów.
Poniżej, dla zainteresowanych, rozmowa Marka Zuckerberga z Timem O'Reilly:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|