Facebook testuje automatyczne odtwarzanie filmów w mobilnej aplikacji. Wygląda to nieźle i początkowo nie posłuży do reklam. Co potem?
reklama
Wczoraj Facebook ogłosił, że rozpoczął testy nowego sposobu oglądania filmów. Klipy wideo w kanale aktualności będą odtwarzać się automatycznie, choć bez dźwięku. Funkcja ta będzie dostępna w aplikacji mobilnej na Androidzie i iOS.
Jeśli użytkownik zechce obejrzeć film z dźwiękiem, jednym dotknięciem ekranu przejdzie do odtwarzacza. Jeśli nie będzie zainteresowany filmem, może po prostu przewinąć kanał aktualności dalej, wstrzymując jednocześnie odtwarzanie. Funkcja wydaje się działać dość płynnie, a przedstawiciele Facebooka zapewniają, że nie zwiększa ona znacząco zużycia baterii.
Film poniżej prezentuje auto-odtwarzanie w akcji.
Funkcja jest na etapie początkowych testów i ma być coraz szerzej wdrażana. Będzie dostępna w przypadku filmów wgranych bezpośrednio na Facebooka, ale nie dla filmów z zewnętrznych serwisów, takich jak YouTube.
Początkowo auto-odtwarzanie ma być dostępne tylko dla filmów od znajomych oraz tych opublikowanych na stronach muzyków i zespołów. Facebook dodaje jednak, że w przyszłości będzie badał możliwość udostępnienia tej funkcji marketerom. Łatwo sobie wyobrazić, co to może oznaczać - reklamy na Facebooku mogą zacząć przypominać reklamy telewizyjne. Mając na uwadze zasięg Facebooka, porównanie do reklamy telewizyjnej naprawdę nie jest przesadzone.
Czytaj także: Więcej wpisów z Facebooka w telewizji? Gigant udostępnia narzędzia śledzenia trendów
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Posłowie chcą prawa do internetu bez pornografii w Polsce. Jak to zrobić?
|
|
|
|
|
|