Urządzenie firmy Telepathy o nazwie Telepathy One zostało zaprezentowane w pierwszej połowie tego roku. Mówiąc najprościej, jest to konkurent Google Glass, ale trudno mówić wyłącznie o naśladowaniu idei Google.

Telepathy One nie przypomina okularów. Jest to rodzaj nakładki, która otacza tył i boki głowy. Urządzenie posiada słuchawki douszne oraz mały wyświetlacz z prawej strony. Całość jest zamknięta w obudowie, która może się kojarzyć z jakimś nowoczesnym rodzajem ozdoby.

Rozwijająca to urządzenie firma Telepathy Inc. wczoraj poinformowała, że zebrała fundusze w wysokości 5 mln dolarów. Pieniądze zostaną wydane m.in. na zatrudnienie projektantów, inżynierów, programistów itd.

Ponadto firma poinformowała, że do zespołu doradczego Telepathy dołączy Peter Hoddie, były pracownik Apple, który angażował się w prace nad QuickTime i miał swój udział w tworzeniu standardu MPEG-4.

Urządzenie od Telepathy może się pojawić na rynku w 2014 roku. W przeciwieństwie do Google Glass nie będzie ono całkowicie samodzielne. Będzie się bezprzewodowo łączyć ze smartfonami i tabletami, służąc za efektowne słuchawki i wyświetlacz. Ponadto będzie wyposażone w kamerę, podobnie jak Google Glass, więc będzie umożliwiało tworzenie treści i pełniejsze korzystanie z usług społecznościowych. Być może aplikacje dla tego urządzenia będą mogły łączyć obraz rzeczywisty z obrazem generowanym komputerowo (augmented reality).

Czym nas zaskoczy wearable computing?

Wearable computing, czyli urządzenia inteligentne noszone jak ubranie, może być jednym z najważniejszych trendów technologicznych w przyszłych latach. Urządzenia zakładane na głowę będą mogły przybierać różne formy, nie tylko takie Google Glass i Telepathy. 

Dziennik Internautów zwracał uwagę na urządzenie OrCam, które jest nakładką na okulary. W tym przypadku chodzi o urządzenie, które ułatwia życie osobom niedowidzącym. Poza tym mogą powstawać komputerowe kaski lub inne większe urządzenia do zadań specjalnych, takie jak Motorola HC1.

Film poniżej pokazuje, jak ludzie reagowali na Telepathy na targach SXSW.