Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Okulary zapobiegające wykrywaniu twarzy wyglądają... głupio - wideo

21-06-2013, 12:54

Okulary uniemożliwiające rozpoznanie twarzy w kamerze zostały opracowane przez badacza z Japonii. Niestety, chodząc w takich okularach, można zwracać na siebie uwagę.

robot sprzątający

reklama


Smartfony z aparatami, Facebook, Google Glass - to wszystko stanowi zagrożenie dla naszej prywatności. W każdej chwili ktoś może nas sfotografować lub nagrać, a automatyczne rozpoznawanie twarzy zrobi resztę. Wielu z nas to się nie podoba.

Nawet w okularach słonecznych oprogramowanie może rozpoznać twarz. Dlatego Isao Echizen z japońskiego Narodowego Instytutu Informatyki postanowił stworzyć Privacy visor - okulary, które naprawdę zapewnią prywatność.

Urządzenie wykorzystuje diody LED emitujące światło niewidoczne dla ludzkiego oka, ale rejestrowane przez kamery. Diody rozmieszczone są w taki sposób, aby rozświetlić zazwyczaj ciemne punkty na twarzy. Dzięki temu oprogramowanie nie potrafi ustalić, że obiekt na zdjęciu to twarz, nie mówiąc już o jej rozpoznaniu. 

Film poniżej pokazuje urządzenie w akcji:

Na obecnym etapie rozwoju Privacy visor ma jedną, dość poważną wadę. Człowiek z tym urządzeniem wygląda po prostu głupio. Równie dobrze można skorzystać z innego, o wiele tańszego systemu ukrywania twarzy, który widać na obrazku poniżej.

zdjęcie

Oczywiście nie można wykluczyć, że z czasem Privacy visor mógłby być poprawiony w taki sposób, aby był urządzeniem bardziej dyskretnym. Wtedy będzie mógł naprawdę konkurować z kartonową torbą, choć nie w kategorii cenowej.

Sonda
Byłbyś gotów nosić urządzenie takie jak Privacy visor?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Ciekawe jest to, że ludzie podejmują próby stworzenia urządzeń takich, jak Privacy visor. Już dziś właściciele kasyn i nocnych klubów zapowiadają, że będą walczyć np. z posiadaczami Google Glass, bo mogą oni zagrozić prywatności ich klientów. Problem w tym, że urządzenia tego typu mogą być popularniejsze i coraz bardziej różnorodne. Za jakiś czas może się okazać, że wyłapanie w tłumie człowieka robiącego zdjęcia jest naprawdę trudne. Poza tym otacza nas coraz więcej kamer w różnych instytucjach i na ulicy, a nie wszyscy czują się z tym dobrze.

Czytaj także: Google Glass będą zabronione w kinach, klubach, za kierownicą...


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *