Przyciski "lubię to" wkroczą niedługo do naszych kieszeni - czytamy na blogu Facebooka. Wkrótce niekorzystanie ze społecznościowej usługi będzie więc o wiele trudniejsze.
reklama
Już wkrótce przyciski "lubię to", poza stronami internetowymi, znajdziemy również w popularnych aplikacjach - tłumaczy Andrew Rothbart na blogu Facebooka. Integracja nowości nie będzie jednak dla wszystkich oczywista.
Przycisk Facebooka będzie znacznie bardziej zintegrowany z programami, a więc "polubienie" danego obiektu odbywać się może po wciśnięciu zależnego od twórcy aplikacji obiektu, jak serduszko czy uśmiechnięta emotikona. W wielu przypadkach będzie to również oznaczać, że użytkownik nie będzie wiedział, iż dzieli się informacjami w społecznościowej witrynie.
Warto zauważyć, że Facebook nie zamierza być również zbyt łagodny dla deweloperów, którzy publikują w jego sklepie z aplikacjami App Center. Wszystkie narzędzia zrzeszone pod skrzydłami Facebooka będą musiały zrezygnować z akcji "lubię to" konkurencyjnych dla społecznościowego giganta.
Oczywiście zamiast dostępnych do tej pory funkcji programiści będą mogli zdecydować się na implementację przycisku Facebooka, na co będą mieli jednak tylko 90 dni. Narzędzie będzie musiało również uzyskać wcześniej autoryzację użytkownika na przesyłanie informacji do społecznościowej witryny, jednak najprawdopodobniej będzie ona jednorazowa - zaraz po wgraniu programu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|