W połowie tygodnia Dell poinformował o wynikach finansowych za pierwszy kwartał fiskalny (trwający od lutego do kwietnia) - znacznie słabszych niż oczekiwane wcześniej. Największy spadek w firmie dotyczył sprzedaży dla konsumentów detalicznych, która okazała się o 12% mniejsza niż jeszcze trzy miesiące wcześniej.

Czytaj także: Wyniki Della zawiodły inwestorów

Po ujawnieniu nieoczekiwanych słabości w kondycji Della, zmniejszyła się liczba zamówień od europejskich sieci detalicznych na komputery osobiste - poinformował Digitimes (zob. PC shipments may only see slight sequential growth in 2Q12). Choć liczba wyprodukowanych urządzeń tego typu i tak ma być większa niż na początku roku, trudności ekonomiczne sprawią, że wzrost będzie tylko nieznaczny.

Zwykle dla producentów pecetów najlepsza jest jednak dopiero druga połowa roku. Tym razem wytwórcy komputerów PC są jednak bardzo ostrożni w swoich prognozach, przede wszystkim ze względu na "niepewną sytuację na rynku".

Nieco lepiej wygląda sytuacja producentów netbooków, dla których wzrost produkcji kwartalnej może przekroczyć nawet 50%. Ze względu jednak na możliwość pogłębienia się kryzysu w strefie euro także koncerny sprzedające tego typu urządzenia pod swoimi markami mają być "coraz bardziej ostrożne", jeśli chodzi o zapotrzebowanie rynku.

Czytaj także: Dell chce przejąć Quest Software