Dysk sieciowy przygotowywany przez firmę Google w dniu premiery dostępny będzie nie tylko dla Windowsa, ale również Mac OS, iOS oraz Androida - poinformował serwis "The Next Web".
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami serwisu TalkDroid na użytkowników czekać będzie 5 GB dostępnej domyślnie przestrzeni na zdalnym dysku. Uzyskanie do niego dostępu nie powinno stanowić problemu na żadnej z popularnych platform.
Jak dowiedziała się witryna The Next Web, Google Drive ma wystartować pod koniec następnego tygodnia (prawdopodobnie w czwartek). Już teraz z narzędziem współpracować ma wiele zewnętrznych usług, a zatem wyszukiwarkowemu gigantowi trudno jest utrzymać w tajemnicy całą specyfikację swojego rozwiązania.
Jedną z najistotniejszych cech sieciowego dysku jest jego pojemność, w tym przypadku najprawdopodobniej 5 GB. Choć to niemal dwukrotnie więcej niż w przypadku Dropboksa, znana od dawna usługa pozwala na rozszerzanie dostępnej pamięci. Użytkownicy sprzętu od HTC mogą zyskać nawet 23 GB na swoje pliki w Dropboksie.
Zdaniem TNW dysk sieciowy od wyszukiwarkowego giganta "będzie działał w folderach na pulpicie" systemu Mac OS oraz oczywiście Windowsa. Całość ma być również dostępna dla posiadaczy nowoczesnych smartfonów z iOS oraz Androidem, choć niewykluczone, że w tym przypadku trzeba będzie nieco zaczekać na udostępnienie odpowiednich aplikacji.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.