Szef firmy Apple zapewnił, że korporacja "nie przymyka oczu" na problemy w chińskich fabrykach. To właśnie tam produkowane są iPady czy smartfony iPhone.
reklama
- Każda sugestia, która wskazuje na to, że nic nas to nie obchodzi, jest dla nas krzywdząca - napisał w e-mailu do pracowników Tim Cook. Do wiadomości jako pierwszy dotarł serwis 9To5Mac, natomiast agencji Reuters udało się zweryfikować jej autentyczność.
- Czego nigdy nie będziemy robić (i nigdy nie robiliśmy), to przymykanie oczu na problemy w fabrykach naszych dostawców - czytamy w e-mailu. Jak zapewnił Tim Cook "daje on słowo", że korporacja cały czas stara się rozwiązywać problemy, które pojawiają się przede wszystkim w chińskich fabrykach Foxconnu.
Kilka dni temu na trudne warunki pracy przy produkcji urządzeń firmy Apple zwrócił uwagę New York Times. Choć gazecie nie udało się dotrzeć do żadnych nowych istotnych faktów na temat pracy chińskich dostawców, powróciły dyskusje na temat faktycznych starań amerykańskiego giganta.
Pomimo tego, że w połowie stycznia firma Apple dołączyła do Fair Labor Association, które od 1999 roku monitoruje miejsca pracy na całym świecie, wielu niezależnych obserwatorów krytykuje korporację za jej niezbyt aktywną postawę w kwestii wpływania na warunki wytwarzania jej sprzętów. Niedawno kapitalizacja producenta elektronicznych gadżetów sięgnęła astronomicznej sumy 400 miliardów dolarów, co przy "głodowych" stawkach pracowników Foxconnu często rodzi oburzenie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|