W środę odbyła się dyskusja pod nazwą AMA - Allegro w serwisie Wykop.pl, gdzie użytkownicy mogli pytać trzech pracowników Allegro, o co tylko chcieli. O akcji pisaliśmy w Dzienniku Internautów w tekście Allegro odpowie tym, czym zostało zaatakowane.

- Bardzo duże zainteresowanie AMA z Allegro nas zaskoczyło, w dyskusji wzięło udział kilkudziesięciu wykopowiczów. Pytania były najróżniejsze - od poruszanej wcześniej kwestii haseł, warunków zatrudnienia w Allegro, funkcjonalności serwisu, po charakter pracy i ciekawostki z życia firmy. Naturalnie nie zdołaliśmy udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania, ale zgodnie z obietnicą na te, które padły do godziny 19:30, odpowiemy jeszcze dzisiaj - tłumaczy Joanna Wagner z Allegro.

Czytaj też: Groźny błąd w Allegro przyczyną akcji zmiany haseł

W temacie AMA - Allegro na Wykopie pojawiło się prawie tysiąc komentarzy, a użytkownicy bardzo często pytali o bezpieczeństwo, sięgając do źródeł nawet sprzed kilku lat. W ten sposób użytkownicy próbowali rozwiać swoje wątpliwości, lecz - sądząc po komentarzach w dalszej części tematu - tak się nie stało.

Poniżej najciekawsze pytania i odpowiedzi:

Chciałbym jednak się ostatecznie upewnić, czy hasła użytkowników w serwisie Allegro są szyfrowane, czy hashowane?
Hasła w serwisie Allegro są hashowane przy użyciu funkcji jednokierunkowej.

Czy w takim razie w zeszłym roku hasła były przynajmniej w jednym miejscu systemu w postaci niehashowanej?
Tak. Ponad rok temu miała miejsce taka sytuacja, ale zostało to zmienione. Od tego czasu wdrożyliśmy szereg zmian i standardów.

Dlaczego maksymalna długość hasła jest ograniczona do 16 znaków?
Uznaliśmy, że 16 znaków wystarczy do konstrukcji hasła o złożoności, która zapewnia odpowiedni poziom bezpieczeństwa.

Skąd nazwa "Allegro"?
Nazwa serwisu może się kojarzyć z terminologią muzyczną - allegro, czyli żywo, dynamicznie. Jest to też nazwa skryptu.

Czy to był wasz pracownik? (użytkownik podszywający się pod byłego pracownika Allegro - przyp. red.)
Nie wiemy, kim jest osoba, która wystąpiła na tamtym AMA. Być może jest to osoba, która bacznie śledzi w Internecie wątki na temat serwisu lub faktycznie pracownik, który pracował u nas dawno temu.

Jakie będą konsekwencje? (dla „byłego pracownika”)
Podejmujemy pewne kroki prawne. Niezależnie od tego, kim była ta osoba, to rozpowszechniała nieprawdziwe informacje o serwisie, a za to grozi sprawa karna.