Analityk James Faucette z Pacific Crest Securities obniżył prognozy sprzedaży nowych urządzeń Nokii w tym kwartale z dwóch milionów do zaledwie 500 tysięcy. Jego zdaniem fiński producent na razie nie ma szans na powrót do grupy liderów rynku smartfonów.

Czytaj także: Mapy Nokii także w trybie offline (wideo)

- Bez przełomowych innowacji, uważamy, że nowe telefony Nokii nie mają szans na zdobycie zainteresowania klientów na tym bardzo konkurencyjnym tynku - poinformował Faucette. Jak dodatkowo zauważył, ceny nowych urządzeń nie są zbyt konkurencyjne. Analitycy nie pozostawiają również suchej nitki na oprogramowaniu, które ich zdaniem nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle Androida oraz iOS.

Warto zauważyć, że pomimo udostępnionej niedawno poprawki Mango dla Windows Phone'a, fiński producent oraz Microsoft wciąż muszą sobie radzić z brakiem popularnych rozwiązań w ich oprogramowaniu. Nokia zapowiedziała na początku tego tygodnia, że wkrótce na jej nowych smartfonach będzie można korzystać z map w trybie offline, natomiast identyczne rozwiązanie od dawna znajdziemy nawet w Symbianie.

Według Gartnera w trzecim kwartale tego roku sprzedano tylko około 1,7 miliona urządzeń wyposażonych w platformę Windows Phone. Dla porównania, tylko w pierwszy weekend dostępności iPhone 4S z iOS trafił to ponad 4 milionów użytkowników. Nowe smartfony Nokii będzie można kupić w Europie już pod koniec listopada.

Czytaj także: Nokia zaprezentowała kolejne wersje Symbiana