20 tysięcy osób zaczęło śledzić NASA na Google+ szybciej niż na Facebooku czy Twitterze.
Amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej poinformowała na swoim blogu, że internauci zaskakująco chętnie śledzą jej profil w serwisie Google+. Ujawniono również nieco statystyk związanych z obecnością w innych mediach społecznościowych.
Jak poinformowało NASA, profil na Twitterze zaczęło śledzić 20 tysięcy osób dopiero po 496 dniach obecności na najpopularniej witrynie mikroblogowej. Identyczną liczbę fanów na Facebooku udało się zdobyć po 276 dniach, natomiast w przypadku Google+ zadanie udało się zrealizować zaledwie w 4 dni. Obecnie najpopularniejszą stroną na Google+ jest "Android". Drugie miejsce należy natomiast do "Google+", a trzecie do "Gmaila".
Łączny "zasięg" amerykańskiej agencji na wszystkich platformach społecznościowych sięga obecnie ponad 2,3 milionów kont. Prawdopodobnie jednak niektórzy śledzą NASA w kilku witrynach jednocześnie, więc faktyczna liczba osób monitorująca postęp kosmicznych programów jest z pewnością nieco mniejsza.
Warto przypomnieć, że w połowie tego tygodnia rumuńska policja poinformowała o zatrzymaniu hakera, który oskarżony jest o wielokrotne włamywanie się do serwerów NASA. Łączne straty spowodowane wykonanymi przez niego modyfikacjami w plikach opiewają na sumę ponad 500 milionów dolarów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|