Korporacja z Mountain View testuje nową funkcję, która pozwoli szybciej zorientować się, czego dotyczy wyszukiwana przez nas fraza.
Cyrus Shepard na Google+ odnalazł jedną z aktualizacji, którą wyszukiwarkowy gigant testuje dla swoich użytkowników. Google potwierdził, że rozwiązanie jest autentycznie, jednak nie wiadomo, czy kiedykolwiek trafi do szerszej publiczności.
Funkcja nazwana "Sources" (Źródła) ma wyświetlać szczegółowe informacje na temat obiektu naszego zapytania już na pierwszej stronie wyników wyszukiwania. Wystarczy na przykład, że podalibyśmy imię i nazwisko popularnej piosenkarki, a bez konieczności przechodzenia na dodatkowe strony wyświetlone zostałyby (obok wyników wyszukiwania) szczegółowe informacje na jej temat.
Na jednym ze zrzutów widać przykład wykorzystania funkcji w przypadku Rihanny, gdzie wyświetlone są podstawowe dane na jej temat z Wikipedii, a także linki do najpopularniejszych piosenek czy wpisy z mikroblogowego serwisu Twitter. Google ciągle eksperymentuje z nowymi funkcjami - powiedział przedstawiciel wyszukiwarkowego giganta w rozmowie z serwisem SearchEngineLand na temat nowej funkcji.
Warto przypomnieć, że najwięcej nowości Google prezentuje ostatnio w swoim serwisie społecznościowym. Na początku tygodnia w Google+ pojawiła się możliwość tworzenia stron fanowskich, a wcześniej witryna zyskała lepszą integrację z YouTube'em, dzięki czemu internauci mogą wygodnie tworzyć listy odtwarzania i dzielić się nimi ze znajomymi.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|