Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google uruchomił kanał na YouTube, by upamiętnić 11 września (wideo)

31-08-2011, 12:50

Wyszukiwarkowy gigant wspólnie z New York Timesem uruchomił kanał, gdzie internauci mogą publikować swoje wspomnienia dotyczące tragicznych wydarzeń sprzed dekady.

robot sprzątający

reklama


Niedawno serwis YouTube zyskał lepszą integrację z Google+, gdzie można teraz wspólnie ze znajomymi oglądać ulubione materiały. Wyszukiwarkowy gigant zachęca teraz także do dzielenia się wspomnieniami na temat zamachów terrorystycznych na wieże WTC.

>>Czytaj także: Eric Schmidt wciąż wieży w Google TV

Sonda
Zamachy z 11 września zmieniły twoje życie?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Kanał nosi nazwę "Rozważania na temat 9/11: 10 lat później" (ang. Reflections on 9/11: 10 Years Later) i znajdziemy w nim m.in. unikalne materiały New York Timesa dotyczące zamachów.

Specjalne miejsce w YouTube jest jednak przeznaczone dla internautów, którzy mogą publikować swoje własne nagrania. Użytkownicy mogą odpowiadać na pytania, jak ten dzień zmienił ich życie, a także co stracili lub zyskali dzięki 11 września. Najlepsze materiały będą promowane na stronach "NYT" oraz YouTube'a.

- Opowiadając i dzieląc się historiami, mamy nadzieję nadać sens wydarzeniu, które dla wielu z nas było jednym z najbardziej decydujących momentów w życiu - powiedziała Olivia Ma zajmująca się projektem na stronie YouTube'a.

Według niedawnego badania Photobucket aż 45 procent respondentów przyznało, że nagrywa wideo, korzystając ze swojego urządzenia przenośnego, przynajmniej raz w tygodniu. Tylko od końca 2010 roku liczba materiałów przesyłanych do sieci w ten sposób wzrosła czternastokrotnie.

>>Czytaj także: Transmisje na żywo także w Google+ (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: PCMag