W niecały miesiąc po uruchomieniu programu serwis Zuckerberga musiał wypłacić już całkiem przyzwoitą sumę.
reklama
Niedawno Facebook zapowiadał, że w witrynie możemy się spodziewać nowych typów gier. Wciąż kluczowym problemem pozostaje jednak bezpieczeństwo cyfrowej tożsamości setek milionów internautów.
Pod koniec lipca przedstawiciele społecznościowego giganta zapowiedzieli uruchomienie programu wynagradzania hakerów wyszukujących błędy w witrynie. Krok ten wbrew pozorom nie był łatwy, bo w usłudze tak dużej, jak Facebook, nietrudno o niedopatrzenia, nawet pomimo tysięcy zatrudnionych programistów.
Na swoich stronach Facebook poinformował, że w ciągu 21 dni od uruchomienia programu wypłacono już 40 tys. dolarów programistom, którzy zgłosili poważne luki bezpieczeństwa. Co ciekawe, aż 7 tys. dolarów trafiło do jednego internauty - odnalazł on sześć istotnych błędów związanych z bezpieczeństwem przechowywania informacji użytkowników.
Przypomnijmy, że firma Zuckerberga wypłaca nagrody od 500 do 5 tys. dolarów, zatem jest to interesująca propozycja dla poszukiwaczy błędów. Nagrody mają także zniechęcić hakerów do innych metod zarabiania na lukach w bezpieczeństwie, w tym na przykład handlowaniu informacjami użytkowników. Za wyszukiwanie błędów w swoich usługach płacą także Google oraz Mozilla.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|