Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Przycisk +1 już na ponad milionie witryn (wideo)

25-08-2011, 13:47

Google chwali się dobrymi wynikami swojego przycisku, który ma przynieść sukces społecznościowej witrynie wyszukiwarkowego giganta.

robot sprzątający

reklama


Niedawno twórca serwisu MySpace przekonywał, że Google+ jest skazane na sukces. Według Google'a witryna rzeczywiście szybko zyskuje użytkowników, a już wkrótce zaprezentuje ciekawsze rozwiązania również dla wydawców.

>>Czytaj także: Bilion wyświetleń Facebooka miesięcznie

Sonda
Korzystasz z przycisku +1?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Firma poinformowała na swoim blogu, że przycisk +1 w lipcu przekroczył 2 miliardy wyświetleń dziennie. Obecnie przycisk serwowany jest internautom 4 miliardy razy każdego dnia, a do tego dzięki poprawkom działa znacznie szybciej niż początkowo.

W najbliższym tygodniu +1 ma się wzbogacić o możliwość łatwego publikowania lubianych witryn bezpośrednio po kliknięciu przycisku. Do tej pory +1 służył do oznaczania ciekawych treści w sieci, jednak na dobrą sprawę efekty "plusowania" były bardzo znikome dla wydawców. Przypomnijmy, że w przypadku facebookowego "Lubię to" oznaczone treści automatycznie publikowane są na profilu danego użytkownika.

Przy okazji Google poinformowało, że wydawcy będą mogli kontrolować publikowane w Google+ fragmenty stron dzięki "Urywkom". Więcej szczegółów na temat dostosowywania przycisku deweloperzy mogą znaleźć na specjalnej stronie.

>>Czytaj także: Google nie pytał chińskich regulatorów o zgodę na zakup Motoroli


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Google Blog



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E