Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

RPO: Retencja danych niezgodna z konstytucją

08-08-2011, 11:09

Przepisy dotyczące zachowywania danych telekomunikacyjnych mogą być niezgodne z konstytucją RP - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz, która skierowała w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. RPO nie kwestionuje samej retencji, ale zasady udostępniania danych służbom.

robot sprzątający

reklama


Dziennik Internautów już kilkakrotnie pisał o tym, że przepisy dotyczące retencji danych w Polsce zbyt mocno ingerują w prywatność obywateli. Po rozmowach z "internautami" rząd ten problem dostrzegł i zaproponował ograniczenia dotyczące wykorzystania zachowanych danych. Pomimo to rząd nie ma zastrzeżeń do samej retencji. Polski rząd nie chce też zająć bardziej zdecydowanego stanowiska w sprawie retencji danych w UE.

Tymczasem krytyka wokół retencji danych narasta. Ma do niej zastrzeżenia Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, Naczelna Rada Adwokacka i niektórzy posłowie. Ostatnio dołączyła do nich Irena Lipowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich. Skierowała ona wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie dostępu poszczególnych służb do danych telekomunikacyjnych (dokument PDF, 26 stron).

>>> Czytaj: GIODO doradza, jak zabezpieczyć dane internautów

RPO ma do obowiązujących przepisów pięć głównych zastrzeżeń.

  1. Przepisy nie precyzują celu gromadzenia danych.
  2. Przepisy nie wskazują kategorii osób, w stosunku do których niezbędne jest respektowanie ich tajemnicy zawodowej.
  3. Warunkiem uzyskania dostępu do danych telekomunikacyjnych nie jest wyczerpanie innych (mniej ingerujących w prywatność i wolność) możliwości pozyskania niezbędnych informacji.
  4. Pozyskiwanie danych przez służby nie podlega zewnętrznej formie kontroli.
  5. Istotna część danych telekomunikacyjnych gromadzonych przez służby nie podlega zniszczeniu także wtedy, gdy dane te okazały się nieprzydatne z punktu widzenia realizowanych zadań.

Powyższe zastrzeżenia nie są odkrywcze. O wadach polskich przepisów dotyczących retencji danych dużo już napisano i powiedziano. Wystąpienie RPO ma jednak większą rangę niż dyskusje czy najbardziej opiniotwórcze artykuły w prasie.

Czeski Trybunał Konstytucyjny wcześniej uznał, że zatrzymywanie danych o wszystkich wiadomościach SMS, mailach, rozmowach telefonicznych i odwiedzanych stronach internetowych zbyt głęboko ingeruje w sferę prywatną obywateli. Również w Niemczech, Rumunii, Bułgarii i na Cyprze sądy i trybunały kwestionowały przepisy dotyczące retencji.

>>> Czytaj: Retencja danych w UE - polski rząd nie chce większych zmian


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *