Organizacja zrzeszająca wydawców muzyki zdobyła nowe oręże w walce z piractwem.
reklama
Niedawno PayPal zaprezentował swoje pierwsze rozwiązanie pozwalające użytkownikom smartfona Nexus S na wygodne przesyłanie pieniędzy dzięki technologii NFC. Firma nie raz pokazała jednak również, że chętnie współpracuje z zewnętrznymi organizacjami.
PayPal podpisał porozumienie z IFPI zrzeszającą wydawców muzyki, którym oczywiście zależy na maksymalizacji zysków z prowadzonej przez nich działalności. Ze względu jednak na to, że zachodnie prawo autorskie nie działa w państwach takich, jak Rosja czy Ukraina, IFPI postanowiło w inny sposób rozwiązać problem.
Właściciele witryn, którzy sprzedają muzykę bez uzyskania do niej odpowiednich praw, będą odcinani od popularnych usług płatniczych - poinformowało IFPI. Już wcześniej organizacja podpisała porozumienia z operatorami kart płatniczych Visa oraz Mastercard, a do listy dołączył teraz PayPal.
Zadanie weryfikowania tego, czy dany serwis dzieli się zyskami z wydawcą muzyki, zostało przekazane londyńskiej policji. Żąda ona od właścicieli sklepów dowodów na posiadanie licencji wytwórni, a jeśli taki dokument nie zostanie dostarczony, PayPal zakończy świadczenie usług dla takich klientów.
Jak mówi Frances Moore z IFPI, współpraca z PayPalem była oczywistym krokiem: Wiedzieliśmy, że jeśli nie będą oni mogli przyjmować płatności kartami kredytowymi, będą się starali skorzystać z innych rozwiązań.
Warto zauważyć, że PayPal stosuje bardzo restrykcyjną politykę, jeśli chodzi o współpracę z zewnętrznymi podmiotami. Pod koniec ubiegłego roku zdecydowano się np. na zerwanie świadczenia usług dla WikiLeaks, co spotkało się z bardzo negatywną reakcją ze strony wielu internautów, a także atakiem znanej grupy Anonymous.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|