Brak odpowiedników stron "fanpage" w Google+ okazuje się dużym problemem dla firm, które chcą tam promować swoje usługi.
reklama
Larry Page oficjalnie potwierdził, że z Google+ korzysta już ponad 10 mln internautów, jednak bardzo duże zainteresowanie usługą wykazują również firmy.
Jak policzył serwis TheNextWeb, już ponad 36 tys. internautów wypełniło formularz, za pośrednictwem którego można zgłaszać swoje kandydatury do testów odpowiedników stron fanowskich znanych z Facebooka.
Christian Oestlien napisał na Google+: Nie żartowałem, gdy mówiłem, że zainteresowanie nową funkcją jest ogromne. Nasz stary formularz osiągnął maksymalną pojemność, więc stworzyliśmy nowy, który umożliwi przyłączanie się do testów.
Standardowe arkusze Dokumentów Google pozwalają na wypełnienie 400 tys. komórek, więc jeden powinien pomieścić informacje o ok. 36 tysiącach formularzy złożonych z 11 pól. Na razie nie wiadomo jednak, czy wyszukiwarkowy gigant rzeczywiście użył po prostu standardowego dokumentu, który może utworzyć każdy internauta.
Tydzień temu Google informowało, że w ciągu najbliższych 14 dni udostępni użytkownikom Google+ możliwość tworzenia profili firm czy stron internetowych. Już teraz rozwiązanie testują m.in. Ford, Dell czy MTV.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|