Facebook zatrudnił niedawno hakera, który przyczynił się do stworzenia jailbreaka dla konsoli PlayStation 3, jednak nawet społecznościowemu gigantowi zdarzają się wpadki.

>>Czytaj także: Facebook ma ogromny wpływ na resztę internetu

Jakiś czas temu serwis AllFacebook poinformował o zablokowaniu przez witrynę Marka Zuckerberga tysięcy aplikacji. Podczas, gdy wiele z nich było niezbyt znanych, a użytkownicy nie doświadczyli w związku z tym większych trudności, zablokowano również na przykład narzędzie Zynga z którego korzystają dziesiątki tysięcy użytkowników.

Jak tłumaczy zespół Facebooka: Niedawno znów zaczęliśmy otrzymywać wiele sygnałów w których internauci skarżyli się na spam w witrynie, w związku z czym uruchomiliśmy nowy system, który znacznie dokładniej kontroluje informacje pojawiające się w kontach użytkowników.

Tego typu nowości sprawiły, że wiele narzędzi, które otrzymywały negatywne oceny internautów zostało częściowo bądź w całości zablokowanych. Dla deweloperów, których aplikacje zostały zablokowane przez pomyłkę, Facebook uruchomił specjalny formularz.

Zespół społecznościowego giganta chwali się, że dzięki zautomatyzowanemu systemowi wychwytywania spamu, który uruchomiono w ubiegły roku, udało się aż o 95 proc. ograniczyć liczbę spamu i niebezpiecznych zachowań na platformie.

>>Czytaj także: Facebook największym sprzedawcą banerów w USA