Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Mergeto, czyli jak połączyć zakupy grupowe i aukcje internetowe

16-06-2011, 07:44

Równie atrakcyjne oferty, jak w zakupach grupowych. Proste zasady, jak w licytacji. Mergeto.pl ma także wizję na zmniejszenie kosztów dostawy towarów. O projekcie opowiada Członek Zarządu Mergeto.pl, Robert Borowczyk.

robot sprzątający

reklama


Dziennik Internautów (DI): Dlaczego aukcje grupowe, aukcje odwrotne i aukcje odwrotne grupowe, stosowane w Mergeto.pl, mają być lepszym rozwiązaniem niż zakupy grupowe? W jaki sposób to działa?

Robert Borowczyk (RB): Przede wszystkim dlatego, że dają zarówno sprzedającym, jak i kupującym dużo więcej możliwości i korzyści. W Mergeto.pl można sprzedawać i kupować praktycznie wszystkie produkty i usługi, a sprzedawcy mogą sami elastycznie ustalać rabaty, uzależniając je od łącznego wolumenu sprzedaży do grupy. Kupujący zaś promują i polecają produkty sprzedawców we własnym zakresie, mając świadomość że zachęcając innych, potencjalnych klientów do dołączenia do transakcji, mogą aktywnie wpłynąć na obniżenie ceny towaru lub usługi. Wszystko to realizowane jest w formule nowego typu aukcji internetowych, w których cena towaru spada wraz ze wzrostem liczby zakupionych produktów. Mergeto.pl to - jednym słowem - nowa platforma handlowa, w której zyskują zawsze obie strony transakcji. Sprzedawcy mogą szybko zwiększyć sprzedaż swoich produktów, a kupujący korzystać z hurtowych cen już przy zakupie jednej sztuki towaru czy usługi. Dodatkowo mogę już zapowiedzieć, że pracujemy nad znaczącym obniżeniem kosztów dostaw.

DI: W jaki sposób chcecie obniżyć koszt dostawy? 

RB: Mergeto.pl chce obniżyć koszty dostawy poprzez udostępnienie systemowego rozwiązania wysyłki przedmiotów, zakupionych przez kilku użytkowników, na jeden adres dostawy (z uwzględnieniem wszystkich opcji takiego rozwiązania - np. możliwości odrębnej płatności przez każdego z użytkowników). Zespół Mergeto.pl pracuje nad jeszcze jednym rozwiązaniem obniżającym koszty dostaw, ale na tym etapie prac jest za wcześnie, aby o nim mówić.

DI: Jaki problem niweluje Mergeto, który jest widoczny w zakupach grupowych?

Robert Borowczyk, Członek Zarządu Mergeto.pl
fot. rb - Robert Borowczyk, Członek Zarządu Mergeto.pl
RB: Model biznesowy jakiegokolwiek serwisu, działającego w oparciu o „klasyczny model” zakupów grupowych, to model stricte marketingowy. Wystawiający oferty w takich serwisach liczą na pozyskanie nowych klientów za pomocą jednorazowej oferty z bardzo niską ceną, sprzedając usługę „po kosztach” lub nawet poniżej kosztów. Poniesioną na transakcji stratę ma im zrekompensować możliwość pozyskania w krótkim czasie potencjalnie dużej liczby klientów. Wystawiający oferty, zakładają, że w przyszłości klienci wrócą, aby kupić usługę w standardowej już cenie oraz że polecą ofertę kolejnym osobom. W ten sposób praktycznie jedynymi sprzedawanymi w tej formule produktami jest wąska gama usług oferowanych przez salony kosmetyczne, SPA, restauracje czy hotele, dla których do przyjęcia są wysokie rabaty oraz wysoka prowizja operatora serwisu zakupów grupowych. Model ten nie sprawdza się zupełnie przy sprzedaży produktów z niższą marżą. Podatny jest przy tym na częste nadużycia w postaci zawyżania pierwotnej ceny oferty czy świadczenie gorszej jakości usługi.

Mergeto.pl ma zupełnie odmienny model biznesowy. Wykorzystując synergię dwóch koncepcji: zakupów grupowych i aukcji internetowych, daje do dyspozycji swoim użytkownikom zupełnie nowy, alternatywny kanał sprzedaży. Zapewnia on atrakcyjną i stałą ofertę szerokiej gamy produktów. Posiada jasno określone reguły i przede wszystkim spotyka się z oczekiwaniami kupujących co do niskiej ceny zakupu.

DI: Czym więc odróżnia się Mergeto.pl od klasycznych zakupów grupowych?

RB: Przede wszystkim tym, że sprzedawcy i kupujący mogą sami przygotować i wystawić swoje aukcje oraz modyfikować je w celu dopasowania do potrzeb obu stron transakcji. W Mergeto.pl sprzedający oferują atrakcyjne rabaty, uzależniając cenę towarów i usług od łącznego wolumenu sprzedaży, aby zwiększyć w ten sposób poziom swojej sprzedaży. Robią to przy tym w całkowicie kontrolowany przez siebie sposób. Sami definiują poziom rabatów przy ściśle określonej wielkości grupowej sprzedaży, co pozwala im precyzyjnie zaplanować jej rentowność. Z drugiej strony, kupujący promują produkty sprzedawców, bo zachęcając do zakupu innych, potencjalnych klientów, działają na rzecz obniżenia ceny. Należy podkreślić, że w swoich działaniach kupujący wykorzystują najsilniejszy obecnie mechanizm marketingowy w postaci tzw. „rekomendacji znajomych”, których ogromna skuteczność oparta jest na autentycznym przekonaniu o słuszności zakupu, co potwierdziło już wiele badań socjologicznych. Dodatkowo pracujemy obecnie nad wzmocnieniem tego mechanizmu poprzez szerszą integrację z serwisem Facebook.

DI: W jaki sposób działają aukcje i czy wymagana jest odpowiednia liczba kupujących, aby transakcja została sfinalizowana?

RB: Aukcje grupowe z jednej strony funkcjonują bardzo podobnie do aukcji znanych z popularnych serwisów aukcyjnych. Z drugiej strony wnoszą zupełnie nową jakość i możliwości w zakresie zwiększania sprzedaży oraz uzyskiwania niskiej ceny przy detalicznym zakupie. Innowacją wprowadzoną przez aukcje grupowe jest fakt, że końcowa cena zakupu w aukcji zależy od łącznej liczby kupowanych towarów w aukcji przez wielu kupujących. Schemat, w jaki sposób cena spada wraz z rosnącym wolumenem sprzedaży, określa na Mergeto.pl sprzedawca wystawiający aukcję grupową lub składający ofertę sprzedaży w aukcji odwrotnej grupowej. Tym samym transakcje zawierane w formie aukcji grupowych redefiniują pojęcie hurtowości, ponieważ hurtowy wolumen zakupu powstaje dzięki wielu transakcjom kupna w ramach jednej aukcji. Zatem dzięki Mergeto.pl hurtowe ceny są możliwe także przy jednostkowych, detalicznych zakupach, a liczba kupujących potrzebna do sfinalizowania transakcji zależy jedynie od parametrów zbieżności oferty cenowej sprzedającego i kupującego.

>> Czytaj też: Bardziej opłacalne zakupy grupowe?

Sonda
Czy połączenie zakupów grupowych i aukcji to dobry pomysł na biznes?
  • tak
  • nie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

DI: Zakupy grupowe oferują nawet 90% zniżki. Na jakie rabaty mogą liczyć użytkownicy w tym przypadku?

RB: Na Mergeto.pl przedział jest bardzo szeroki: od kilku procent do kilkudziesięciu, tak jak w klasycznych serwisach zakupów grupowych. Wszystko zależy od tego, jaki produkt wystawiamy na sprzedaż. Na bardzo wysokie rabaty można liczyć w przypadku wysokomarżowych usług. Atrakcyjne ceny uzyskiwane są również w przypadku sprzedaży: kolekcji z poprzedniego sezonu, modeli mających nowsze odpowiedniki, towarów specjalistycznych, kierowanych do wąskiego grona odbiorców, czy też po prostu słabiej rotujących produktów. Z drugiej strony, na takie towary, jak np. AGD czy elektronika, użytkownicy zazwyczaj otrzymują kilkuprocentowy rabat ze względu na niskie marże sprzedawców.

DI: Co głównie oferowane jest w serwisie Mergeto.pl?

RB: W Mergeto.pl może być oferowany praktycznie każdy towar lub usługa dopuszczona do sprzedaży przez polskie prawo. Także towary wymagające specjalnych certyfikatów i pozwoleń mogą znaleźć się na platformie, o ile podmioty zawierające transakcje posiadają na to odpowiednie zezwolenia. Ze względu na szeroką gamę oferowanych na Mergeto.pl produktów i usług, wymienię jedynie kilka obecnych branż: AGD, RTV, fotografia, komputery i telefonia, edukacja i nauka, produkty dla dzieci lub motoryzacja i transport.

DI: Od kiedy działa serwis?

RB: Serwis został uruchomiony w połowie marca br. Do końca kwietnia testowaliśmy podstawowe funkcjonalności serwisu przy udziale kilku zaprzyjaźnionych podmiotów gospodarczych. Obecnie serwis pozyskał już sporą liczbę użytkowników. Wciąż pracujemy nad udostępnieniem kolejnych funkcjonalności.

DI: Ile produktów lub usług udało się od tego czasu sprzedać?

RB: W okresie testowym udało się sprzedać kilkanaście produktów. Teraz, po udostępnieniu serwisu szerszemu gronu użytkowników, jesteśmy pewni, że będzie zawierana dużo większa liczba transakcji. Cieszymy się, że wśród użytkowników którzy dokonali transakcji zakupu lub sprzedaży na naszej platformie, są również znane firmy, jak np. Beko Polska (AGD), Agfa Graphics oraz Heidelberg Polska (maszyny i materiały eksploatacyjne dla poligrafii). Jesteśmy też na etapie finalizowania rozmów z takimi dostawcami, jak np. Asbis czy Panasonic.

>> Czytaj też: PrettyDeal - zakupy grupowe tylko dla kobiet

DI: W jaki sposób serwis zarabia na siebie?

Mergeto.pl oferuje aukcje grupowe, aukcje odwrotne i aukcje odwrotne grupowe
fot. - Mergeto.pl oferuje aukcje grupowe, aukcje odwrotne i aukcje odwrotne grupowe
RB: Na ten moment nie pobieramy żadnych opłat ani prowizji od użytkowników platformy. Obecnie skupiamy się na pozyskaniu jak największej liczby użytkowników serwisu i wystawianych w Mergeto.pl towarów i usług. W przyszłości chcemy zarabiać na prowizji od sprzedaży, której wysokość jednak będzie dużo niższa niż pobierana przez klasyczne serwisy zakupów grupowych oraz konkurencyjna w stosunku do prowizji pobieranej przez funkcjonujące na rynku serwisy aukcyjne. Będziemy się starali, aby klienci Mergeto.pl ponosili koszty jedynie w przypadku, gdy sami zarabiają lub gdy korzystają z funkcjonalności, które wpływają na zwiększanie ich zysku ze sprzedaży (mamy tu już opracowanych kilka innowacyjnych funkcjonalności niedostępnych jeszcze w żadnym znanym nam serwisie). Dla najlepszych sprzedawców, którzy zdecydują się na wystawianie swoich produktów w Mergeto.pl jeszcze w okresie, w którym nie pobieramy żadnych opłat, przewidujemy promocyjne wydłużenie czasu zawierania bezprowizyjnych transakcji. Zatem warto zarejestrować się już teraz. Dodatkowo w najbliższym czasie zorganizujemy dla użytkowników konkurs z bardzo atrakcyjnymi nagrodami.

DI: W jaki sposób zdobyliście fundusze na otwarcie projektu?

RB: Serwis Mergeto.pl dostał dofinansowanie z w programie 8.1. Obecnie jesteśmy w trakcie poszukiwania inwestora, który wspomoże dynamiczny rozwój serwisu nie tylko w zakresie finansowania rozwoju, ale także wsparcia strategicznego. Dużą część pozyskanych środków chcemy przeznaczyć na promocję naszej innowacyjnej platformy handlowej.

DI: Od niedawna z serwisu mogą korzystać klienci indywidualni, a wcześniej tylko firmy. Co Was skłoniło do podjęcia takich działań?

RB: Początkowo chcieliśmy, aby nasza koncepcja sprawdziła się na polu, na którym upusty przy większych zakupach w transakcjach pomiędzy firmami są na porządku dziennym. Tu zawsze większy kupował taniej. Dodatkowo przed otwarciem się na użytkowników indywidualnych chcieliśmy dopracować kwestie związane z bezpieczeństwem przeprowadzanych transakcji. Po wprowadzeniu niezbędnych funkcjonalności, od początku czerwca z Mergeto.pl mogą korzystać także użytkownicy indywidualni. Dodam też, że ciągle pracujemy nad rozbudową mechanizmów zabezpieczających obydwie strony transakcji. Już niedługo pojawią się nowe funkcjonalności, które przygotowujemy przy współpracy z Bankiem BPH.

DI: W jakim kierunku będą rozwijać się Waszym zdaniem zakupy grupowe?

RB: Nasze analizy i obserwacja rynku wskazują na to, że rynek zakupów grupowych pójdzie w kierunku nowej koncepcji tzw. „aukcji grupowych”, które obecne są na Mergeto.pl. Patrząc na liczbę klonów serwisu Groupon, które dostarczają tak wielką liczbę ofert grupowych, że ich przeglądanie i analiza, nawet przy pomocy wyspecjalizowanych platform agregujących, jest dzisiaj problemem. Tym samym klasyczna, marketingowa formuła zakupów grupowych - oparta na zasadzie prezentowania jednej oferty dziennie na jednej stronie odwiedzanej przez wiele osób - zdaje się dewaluować. Mamy nadzieję, że kierunek rozwoju platformy Mergeto.pl, spójny z kierunkiem rozwoju branży, odpowie na potrzeby klientów.

Serwis dostępny jest pod adresem: Mergeto.pl


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl