Współtwórca Microsoftu nie zostawił suchej nitki także na wizjonerze z Apple.
reklama
Niedawno wspominaliśmy o ostrej krytyce Paula Allena w stosunku do wieloletniego współpracownika Billa Gatesa. Okazuje się, że jego zdaniem, również twórcy innych korporacji informatycznych mają sobie wiele do zarzucenia.
W swojej książce "Idea Man" Allen przywołuje pierwszą demonstrację Maca, gdzie siedząc razem z Andy Hertzfeldem, Steve Jobs testował nowe urządzenie. Już po minucie działania zawiesiło się, co wywołało furię Jobsa, który zaczął krzyczeć na współpracownika.
To wszystko na co nas stać?! - miał wykrzykiwać wizjoner z Apple. Jak jednak dowodzi inne wydarzenie, Jobs nieszczególnie troszczył się o to, co myślą o nim inni ludzie.
W 1999 roku Allen oglądał film "The Pirates of Silicon Valley", który miał mu przypomnieć incydent związany z Jobsem. Współzałożyciel Apple został w nim przedstawiony jako "złośliwy kretyn". Pewnego razu, gdy Allen spotkał się z Jobsem, zapytał go, jak ocenia wspomnianą produkcję. Na to Steve miał odpowiedzieć, iż "uważa, że aktor, który go grał odwalił świetną robotę".
Przypomnijmy, że Allen w swojej książce ostro krytykuje również Billa Gatesa. Poza oskarżeniami o nielojalność i nieuczciwość wspomina między innymi, że Gates potrafił trwonić tysiące dolarów, grając w pokera podczas studiów na Harvardzie.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|